17 maja 2019

SKANDAL – polski premier łamie międzynarodową konwencję „O prawie morza”

"Siedow" wchodzi do Warnemuende (Niemcy)

ŻEGLUGA
POLSKA
Polska nie wpuści na swoje wody terytorialne i do portu w Świnoujściu rosyjskiego żaglowca “Siedow”. Jednostka miała wpłynąć do portu 18 maja.

Kapitanat Portu Świnoujście poinformował, że decyzją premiera Mariusza Morawieckiego (informacja od MSZ i MSWiA) - STS „Siedow” nie otrzymał zgody na wejście do Portu Świnoujście.

Piękny czteromasztowy bark „Siedow” miał przypłynąć do portu w Świnoujściu 18 maja a jego pokład miał być bezpłatnie udostępniony do zwiedzania. 
Po raz kolejny Polska odmawia zgody na wpłyniecie żaglowca do portu. Wcześniej nie wpuszczono go do Gdyni, tłumacząc, że na pokładzie statku są studenci z "anektowanego przez Rosję Krymu:",mających nb. pełnoprawne rosyjskie książeczki żeglarskie upoważniające każdego jej posiadacza do zejścia na ląd w każdym porcie na świecie.
"Siedow" w tym rejsie cumował już w kilku portach niemieckich bez żadnych problemów, natury politycznej.

Żaglowiec aktualnie przebywa w porcie Helsingborg w Szwecji. Tam też nikt nie robił mu obiekcji, jak w Polsce. 
Ale Niemcy i Szwecja są prawdziwymi państwami morskimi a ich administracja zna doskonale międzynarodowe przepisy morskie, czego nie można rzec o polskiej administracji morskiej, nie wspominając już premiera, MSZ czy MSWiA.
Poniżej na zdjęciach - "Siedow": w Hamburgu.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz