9 maja - Dzień Zwycięstwa

Polska flaga nad Berlinem!

Jest taka data w historii oręża polskiego, której obecne władze, zakorzenione w opozycyjnej „Solidarności”, od 1989r – nie chcą uznawać. Chociaż jest ona związana ze zwycięstwem polskich żołnierzy i to w olbrzymiej skali. 
Tą datą jest 9 maja, Dzień Zwycięstwa! 
 Polscy żołnierze - "Kościuszkowcy" razem z żołnierzami radzieckimi weszli do Berlina, stolicy III Rzeczy, pokonując wojska hitlerowskie i wyzwalając Europę od faszyzmu.  
8 maja o godz. 23.59 – II wojna światowa została zakończona! Nastał Dzień Zwycięstwa.

 „Naszym świętym obowiązkiem jest ochrona autentycznych bohaterów. Kłaniamy się wszystkim weteranom zwycięskiego pokolenia. Mieszkacie w różnych krajach, ale wyczyn, który osiągnęliście razem, nie może być podzielony. Zawsze będziemy szanować was wszystkich, gloryfikować Zwycięstwo, które było i pozostaje dla wszystkich”, mówił dzisiaj na Placu Czerwonym przed Paradą Zwycięstwa rosyjski prezydent Władimir Putin. 
Dotyczy to także polskich żołnierzy walczących na frontach Armii Czerwonej razem z radzieckimi towarzyszami broni.

Polskie władze na wzór zachodni świętują  (Narodowy) Dzień Zwycięstwa -  8 maja, nb. używając symboliki rozgromionego przez  hitlerowców ...powstania warszawskiego.
O żołnierzach – bohaterach walk nad faszyzmem - o 1 Dywizji im. Tadeusza Kościuszki z 1 Armii WP, którzy zdobywali Berlin, o pozostałych jednostkach I i II Armii WP i ich zwycięskich walkach i wygranych bitwach, o gen Berlingu - oficjalna propaganda milczy.  
Dzień  Zwycięstwa do tej pory obchodzony 9 maja, razem z radzieckimi towarzyszami broni został wykreślony z polskiej historii, jako symbol ...”komunizmu”. 
Nikt naszym weteranom ze wschodniego frontu podziękowań dzisiaj nie składał....
Nie mniej jednak powoli zaczyna się ta niechlubna tradycja zmieniać.

Wczoraj (8 maja) w dniu 74. rocznicy zakończenia II wojny światowej, obchodzonej przez Zachód, delegacja Muzeum Oręża Polskiego (MOP) w Kołobrzegu pod przewodnictwem Aleksandra Ostasza, dyrektora MOP wraz  przedstawicielami zachodniopomorskiego środowiska rekonstrukcji historycznych -  złożyła kwiaty przy pomniku żołnierzy 1. Armii Wojska Polskiego w miejscowości Sandau nad Łabą (Saksonia-Anhalt / RFN)  .

Miejsce to wieńczyło szlak bojowy 14. pułku 6. Pomorskiej Dywizji Piechoty z I Armii Wojska Polskiego, tej samej, która na początku marca 1945 r. jako pierwsza polska jednostka rozpoczęła bój o Kołobrzeg, w ramach I Frontu Białoruskiego, związku taktycznego Armii Czerwonej w czasie II wojny światowej. 
Pułkiem dowodził wtedy ppłk Marceli Domaredzki, natomiast -  1. Frontem Białoruskim -  marszałek Gieorgij Żukow
Od 1 marca prawoskrzydłowe związki 1 Frontu Białoruskiego wspólnie z 2 Frontem Białoruskim w ramach operacji pomorskiej walczyły przeciw niemieckiej Grupie Armii „Weichsel” wchodząc na wybrzeże Morza Bałtyckiego i zdobywając m.in.: Kołobrzeg.

Walki w rejonie Havelberg-Sandau trwały od połowy kwietnia do pierwszych dni maja 1945 r.
6 kwietnia 1945 1 Front Białoruski, w ramach którego, prowadził działania bojowe 14. pułku 6. Pomorskiej Dywizji Piechoty z I Armii Wojska Polskiego, wraz z jednostkami bojowymi 2 Frontu Białoruskiego i 1 Frontu Ukraińskiego - przeprowadził operację berlińską, zakończoną zdobyciem Berlina, wyjściem 7 maja na Łabę i spotkaniem z wojskami amerykańskimi oraz kapitulacją III Rzeszy Niemieckiej, tym samym - zakończeniem II wojny światowej w Europie.
Doszło w tym czasie do spotkania czołówki prowadzącej działania na północ od Berlina, tj. 1. Armii Wojska Polskiego z nacierającymi z zachodu pododdziałami amerykańskiej 9. Armii. Obie strony nawiązały kontakt w Sandau 3 maja 1945 r. Data ta została również upamiętniona na monumencie.

I pewnie z powodu spotkania z Amerykanami, polscy historycy i muzealnicy odważyli się upamiętnić polskich żołnierzy z  1. Armii Wojska Polskiego. 
W swoim komunikacie o składaniu wieńców kołobrzescy muzealnicy i historycy ani słowem nie wspominają, że polskie jednostki działały w ramach frontów Armii Czerwonej i podlegały decyzjom jej radzieckich dowódców.

Przedstawicielom MOP towarzyszyli przedstawiciele  Towarzystwa Przyjaciół MOP, szczecińskiej Fundacji „Bielik” i Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Rega” z Trzebiatowa, w ramach szerokiego projektu  historycznego ,związanego z upamiętnianiem miejsc chwały oręża polskiego. Wizyta nad Łabą w Dniu Zwycięstwa pierwszą tego typu inicjatywą podjętą w naszym kraju.

***

6 Pomorska Dywizja Piechoty (6 DP) była związkiem taktyczny piechoty I Armii Wojska Polskiego.
Formowanie jednostki dywizji rozpoczęto 5 lipca 1944 w rejonie Żytomierza. Krótko po utworzeniu podporządkowano ją nowo tworzonej 3 Armii WP. Latem 1944 przeniesiono ją w okolice Przemyśla. Ostatecznie weszła w skład 1 Armii WP. W grudniu 1944 dywizja wyruszyła na front.
Stan osobowy dywizji na 5 stycznia 1945 wynosił: 833 oficerów, 2351 podoficerów, 7786 szeregowców (razem 10.970 ludzi).
17 stycznia 1945 sforsowała Wisłę i weszła do Warszawy. W lutym walczyła o przełamanie Wału Pomorskiego, a następnie o Kołobrzeg. 16 kwietnia sforsowała Odrę w rejonie Siekierek i toczyła walki o wał Starej Odry. Jako pierwsza wielka jednostka Wojska Polskiego dotarła 3 maja do Łaby, a jej żołnierze spotkali się z oddziałami 9 Armii USA.

14 Kołobrzeski Pułk Piechoty (14 pp)  został sformowany w rejonie wsi Boryszówka koło Żytomierza na podstawie rozkazu Nr 00130 dowódcy 1 Armii Polskiej w ZSRR z 5 lipca 1944 roku, w oparciu o radziecki  etat Nr 04/501 pułku strzeleckiego. 
Od chwili sformowania do zakończenia wojny pułk walczył w składzie 6 Pomorskiej Dywizji Piechoty I Armii WP.  
W czasie operacji warszawskiej sforsował Wisłę pod Wilanowem i wyzwolił południową część miasta. 
Najcięższe walki stoczył na Wale Pomorskim pod Nadarzycami i Wielbokami. 
W ofensywie marcowej 1945 r. przełamał niemieckie umocnienia na tzw. Smolnych Górach k. Wierzchowa. 
W Kołobrzegu opanował przedmieście złotowskie, koszary, wyspę oraz rejon portu. 
Po sforsowaniu Odry zdobył m.in. wieś Herenwiese. 
Walczył nad Kanałem Hohenzollernów i 3 maja 1945 r. jako pierwszy z pułków Wojska Polskiego osiągnął Łabę

Nie zapomnieli... 8.05.2019, Sandau nad Łabą (Saksonia-Anhalt, RFN)