23 października 2020

Z Putinem o diamentach

Największy diament świata - Lesedi La Rona
Polscy analitycy i politolodzy zajmujący się Rosją nie zwrócili specjalnej uwagi na kolejny komunikat Kremla, tym razem o rozmowach rosyjskiego prezydenta z Siergiejem Iwanowem, dyrektorem generalnym spółki akcyjnej „Ałrosa” (12.10.br.), w której pakiet kontrolny posiada państwo. Spółka „Ałrosa zajmuje się wydobyciem i obróbką oraz handlem diamentami.

Pretekstem do spotkania na Kremlu była sytuacja w korporacji podczas walki z koronawirusem, pracuje w niej ok. 33 tys. ludzi.

Władimir Putin i Siergiej Iwanow, Kreml, Moskwa, 19.10.2020r


Spotkanie to, nieodbiegające od innych tego typu, zwróciło moją uwagę ze względu na fakt, że w Polsce poza jubilerami, którzy kupują diamenty i po obróbce sprzedają brylanty, mało kto wie, że Rosja posiada olbrzymie złoża tego szlachetnego kruszcu i jest największym wydobywcą diamentów na świecie. Do Rosji należy, bowiem ok. 40% światowego rynku diamentów. Zajmuje ona pierwsze miejsce na świecie pod względem liczby wydobywanych kamieni i drugie w rankingu ogólnym krajów rozwijających złoża diamentów. Kamienie wydobywane w Federacji Rosyjskiej są wykorzystywane nie tylko w biżuterii, ale także w technologiach na całym świecie.

Natomiast „Ałrosa” jest największym przedsiębiorstwem wydobywczym diamentów w Rosji i stało się też największym na świecie. Prawie wszystkie diamenty wydobywane w Rosji pochodzą ze spółki „Ałrosa” (99%).

Spółka generuje faktycznie budżet dla całej Jakucji, tj. Republiki Sacha, największego podmiotu administracyjnego Federacji Rosyjskiej, zajmującego blisko 1/5 jej powierzchni. Geograficznie –stanowi wschodnią część Syberii. Jakucja jest największą pod względem powierzchni jednostką podziału terytorialnego na świecie. Obecnie na Jakucję przypada około 1/4 ich światowej produkcji

Światowy przemysł jubilerski, przemysły korzystające z diamentów w swojej produkcji oraz ich zaplecze - kopalnie diamentów – z powodu pandemii znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Wielu konkurentów „Ałrosy” praktycznie wstrzymało produkcję, zwalnia swoich pracowników, znaczna ich część jest na skraju bankructwa. Bezprecedensowy spadek sprzedaży diamentów w drugim kwartale tego roku spowodował, że „Ałrosa” musiała objąć funkcję stabilizatora międzynarodowego rynku diamentów. „Większość ekspertów porównuje te dane z latami dwudziestymi ubiegłego wieku - ze spadkiem sprzedaży o 90–95 %”, przyznaje Siergiej Iwanow, dyrektor „Ałrosy” .

NAJSZLACHETNIEJSZY ZE SZLACHETNYCH

Diament[1] to bardzo rzadki minerał o wyjątkowej twardości. Jego wygląd nie podlega działaniu czasu, uszkodzeń mechanicznych, a nawet ognia. Tworzy zazwyczaj niewielkie kryształy przyjmujące postać ośmiościanu, rzadziej sześcianu. Duża część ma zaokrąglone kształty oraz wykazuje zbliźniaczenia. W przyrodzie stanowi jedną z sześciu – obok grafitu, fulerenów, nanopianki, nanorurek i grafenu – odmian alotropowych węgla. Przeźroczysty diament zwykle zawiera śladowe ilości azotu, glinu, boru, manganu, krzemu, magnezu, chromu. Jest najtwardszą znaną substancją występującą w przyrodzie. Dlatego jest tak bardzo cenny. Wiek najstarszych diamentów (z Australii) szacuje się na 3 - 4,25 mld lat.

Diament jest wykorzystywany w różnych technologiach przemysłowych, tylko 10-20% wydobywanych diamentów jest wykorzystywanych w jubilerstwie, gdzie specyficznie szlifowany nosi miano brylantu[2]. Jednak w handlu, w języku potocznym, mianem brylantów określa się zwykle wszystkie oszlifowane diamenty, a nie tylko te, na które nałożono szlif brylantowy.

Główne wydobycie diamentów jest rozdzielane tylko między na dziewięć państw. Są to Rosja, Republika Konga, Botswana, Australia, Kanada, Angola, RPA, Zimbabwe i Namibia.

Pod względem wartości liderami wśród tych krajów są Rosja, afrykańska Botswana i Kanada. Ich całkowite wydobycie diamentów to ponad 60% wartości wydobywanych diamentów na świecie. Rosja od kilku lat zajmuje pierwsze miejsce pod względem wydobycia. Jej udział wartościowy stanowi jak już wspomniałam - około 40% całkowitej wielkości światowej produkcji.

KLEJNOTY SYBERII

Michaił Łomonosow już w XVIII wieku zauważył, że diamenty można znaleźć na Syberii, wspomniał o tym w rękopisie: „Diamenty mogły pochodzić z ziem północnych”. Ale poważnie o ich wydobywaniu Rosjanie zaczęli myśleć znacznie później. Rzeka Melnicznaja w pobliżu Jenisejska była pierwszym miejscem, w którym znaleziono syberyjskie diamenty. Jednak kamień był malutki, a złoże aluwialne. Po serii niepowodzeń nikt przez długi czas aktywnie nie szukał złóż diamentów. W latach 30. XX wieku badacz Władimir Soboliew przekonywał, że pochodzenie geologiczne platform syberyjskiej i południowoafrykańskiej jest prawie identyczne, a ponieważ ta ostatnia jest bogata w diamenty, warto szukać ich na Syberii. Ale potem nikt nie podjął się rozwoju tej branży górniczej.

Dopiero po wojnie w 1949 r. na Mierzei Sokolina w Jakucji odkryto kolejne złoże placery[3]. Pierwszą rurę kimberlitową[4] diamentów znaleziono 5 lat później w pobliżu rzeki Dałdin. Odkryła je radziecka geolożka Larisa Popugajewa. Nazwano je Zarnica.

BOGACTWO ROSJI – DIAMENTOWA JAKUCJA

Wielkość złóż diamentowych w Rosji (w karatach)

Większość rosyjskich złóż diamentów koncentruje się w Jakucji. Tu wydobywa się najdroższe na świecie diamenty. Diamenty wydobywa się także na terytorium Krasnojarska, w obwodzie irkuckim, w Republice Karelii, w regionach Archangielska i Murmańska, na terytorium Permu, w Republice Komi.

Złoża z diamentami w Rosji, diamenty o masie 702 mln karatów ma w sobie Jakucja (Republika Sacha) Wśród największych złóż Jakucji wyróżnia się odkrywka (kopalnia odkrywkowa) - Jubilejny.

Wydobycie diamentów na skalę przemysłową rozpoczęło się tutaj w 1986 roku i trwa do chwili obecnej. Głębokość kopalni odkrywkowej osiągnęła 320 metrów, przewiduje się zejście do 720 m. Zasoby diamentów szacuje się tu na 153 mln karatów[5].

Kamieniołom diamentów Udaczny, który ma 152 mln karatów, jest nieco gorszy od odkrywki Jubilejny. Fajka[6] Udacznaja została odkryta, jako jedna z pierwszych rur (złóż) diamentowych w Jakucji (w 1955 r.). I chociaż wydobycie odkrywkowe zostało tutaj zamknięte w 2015 r., to wydobycie podziemne może trwać jeszcze kilka dziesięcioleci. Głębokość pola Udaczny w momencie zamknięcia była rekordowa na świecie - 640 metrów przy 2,4 km średnicy przy powierzchni. W 1961r. rozpoczęto wydobycie kamienia z rury kimberlitowej Aichał. Prace trwały na kole podbiegunowym w trudnych, ciężkich warunkach. Osiem lat później otwarto najbogatszą fajkę, International. W kolejnych latach geolodzy odkryli kilka kolejnych złóż.

Dziś Republika Sacha (Jakucja) ma 150 miejsc wydobycia kamieni szlachetnych. Jednym z młodych, niedawno zagospodarowanych złóż w Jakucji jest fajka kimberlitowa Botubinskaja. Rozwój przemysłowy rozpoczął się tutaj w 2012 roku, a diamenty Botoubin weszły na światowy rynek w 2015 roku. Eksperci przewidują wydobycie diamentów z tego złoża na 71 mln karatów.

Do zarządzania wydobywaniem diamentów w Jakucji, w1957 roku powstaje Fundusz Jakutalmaz, jego spadkobierczynią jest obecnie giełdowa spółka akcyjna „Ałrosa”.

KOPALNIA ODKRYWKOWA “MIR”

Kopalnia Mir i miasto powstałe wokół niej
Najstarszym kamieniołomem w Rosji jest jakucka kopalnia odkrywkowa „Mir” zamknięta od 2004r. Obecnie diamenty wydobywane są tu wyłącznie podziemną metodą. Do 2011r. w okolicach kopalni drążono chodniki dochodząc do głębokości 1220 m. W 2011r. kopalnia odkrywkowa została całkowicie zamknięta. Dno opuszczonej kopalni zostało pokryte warstwą gruzu grubości 45 metrów i zalane wodą w celu ustabilizowania.

Kamieniołom wciąż jednak dostarcza zaskakująco dużych diamentów - okaz 79,9 karatów znaleziono w 2012 roku. Ten diament został nazwany „Prezydentem”. Jest 4 razy mniejszy niż diament wydobywany w złożu Mir w 1980 r. - „ XXVI Kongres KPZR” i ważący 342,5 karata (na zdjęciu obok). Całkowite rezerwy złoża Mir szacuje się na 141 mln karatów, a czas ich wydobycia na kolejne 30 lat.

„Mir” jest największą odkrywkową kopalnią diamentów nie tylko w Rosji, ale na całym świecie.

Głębokość ogromnego kamieniołomu wynosi obecnie 525 m, jego średnica to około 1200 m, w kamieniołomie bez problemu zmieściłaby się wieża telewizyjna Ostankino, długość serpentyn z korytarzami wynosi ponad 8 kilometrów.

Historia kopalni jest związana prowadzoną od zakończenia II wojny światowej – zimną wojną z Rosją Radziecką. Spekulacje o możliwym występowaniu we wschodniej Syberii diamentów pojawiały się już w latach 30. XX wieku. Po II wojnie światowej blokowano ZSRR możliwość kupowania za granicą diamentów do celów przemysłowych, dlatego Stalin polecił zbadać możliwości uruchomienia wydobycia we własnym kraju. Dokładne badania geologiczne zostały rozpoczęte w roku 1947 i trwały kilka lat. W 1955 roku znaleziono legendarną fajkę kimberlitową, nazwaną „Mir”. Wydobycie rozpoczęto w roku 1957 metodą odkrywkową.

W latach największej eksploatacji w kopalni wydobywano diamenty o masie ponad 2 mln karatów rocznie, przy czym nie zużywano całego wydobycia do celów przemysłowych. Część produkcji była sprzedawana jako kamienie ozdobne, a zyski z tego tytułu wynosiły ok. 600 mln USD rocznie.

W pobliżu złoża wyrosła osada Mirny, której prawie wszyscy mieszkańcy zostali robotnikami kamieniołomów. W biegiem czasu wieś zamieniła się w miasto Mirny. Istnieje do dziś. To prawdziwa diamentowa stolica Rosji, choć liczba mieszkańców nie przekracza obecnie 30 tys. osób.

Kopalnia jest często uważana za drugą pod względem wielkości dziurę w ziemi wykonaną przez człowieka, ustępującą tylko kopalni Bingham Canyon Mine w Utah, a jednocześnie najgłębszą, jaką kiedykolwiek wydrążono, jednak większa jest inna rosyjska kopalnia – Udacznaja. Nad kopalnią «Mir» zakazano lotów śmigłowcami, gdyż kilkakrotnie zostały one wessane przez tworzące się w kopalni prądy powietrzne.

Po upadku ZSRR kopalnia „Mir” przeszła w ręce spółki akcyjnej „Ałrosa”

POZOSTAŁE ZŁOŻA DIAMENTÓW

Jubilenyj, Udaczny i Mir to największe złoża diamentów nie tylko w Rosji, ale i na świecie. Ale Jakucja to nie jedyne miejsce w Rosji, w którym aktywnie wydobywa się diamenty.

W regionie Archangielska również. Znajduje się tu złoże Łomonosowskoje oraz zakład wydobywczo-przetwórczy o tej samej nazwie. Pracują od 20 lat. Złoża są tu wyjątkowe. Lokalne skały mają unikalny skład, a kamienie szlachetne różnią się również niuansami. Rury kimberlitowe liczą od 400 do 600 mln lat. Jest ich, około 50, ale nie wszystkie są diamentonośne. Wydobycie diamentów odbywa się ze złóż (rur) Archangielskaja, Łomonosow, Karpinskij-1, Karpinskij-2, Pionerskaja, Pomorskaja.

Istnienie diamentonośnych terenów odkryto także w Kraju Krasnojarskim, jeszcze w 1970 r., ale do niedawna nie podawano tej informacji do publicznej wiadomości ani nie eksploatowano złóż. Odkryto je w Kraterze Popigaj. Szacuje się, że jest tam 10 razy więcej diamentów gdziekolwiek na świecie.

URALSKIE DIAMENTY

Pierwszy diament w Rosji został odkryty w 1829 roku w prowincji Perm przez nastolatka z chłopskiej rodziny carskich poddanych - Pawła Popowa. Chłopak płukał złoto w kopalni „Podwyższenia Krzyża” i znalazł dziwny kamień. Znalezisko oddano do oceny i potwierdzono, że jest to pierwszy diament w Rosji. Chłopiec otrzymał wolność, a reszcie robotników nakazano zabrać takie kamienie, jeśli się natkną. Później odkryto dwa kolejne diamenty. Wieści o znaleziskach dotarła do niemieckiego geologa Humboldta[7], który przebywał akurat w Rosji. Specjalista natychmiast zainicjował powstanie kopalni. Jednak depozyt diamentów nie był bogaty. Przez trzydzieści lat znaleziono tam tylko 130 kamieni o łącznej wadze 60 karatów. Do 1917 roku na całym Uralu wydobyto zaledwie 250 diamentów, w tym kilka niezwykłej urody.

Nie mniej jednak, chociaż na Uralu nie ma całych rur kimberlitowych, ale osady placera w dorzeczu rzeki Wiszery (dopływu Kamy) dają obecnie wiele pięknych kamieni.

W czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, w latach1941–1942, znaleziono tu znaczną liczbę diamentów, a w 1946 r. na terytorium Permu otwarto pierwsze w ZSRR przedsiębiorstwo wydobywcze Uralalmaz. Istnieje do dziś. Działają tu cztery kopalnie i dwie przetwórnie. Diamenty są przetwarzane w pobliżu - w Perm.

Wiszera to jedyne złoże posadzkowe w Europie eksploatowane na skalę przemysłową.

Dziś diamenty Wiszera w całej rosyjskiej skarbonce stanowią 1%, gloryfikując region. Ze złoża Perm wydobywa się diamenty wysokiej jakości, które uznawane są za jedne z najlepszych na biżuterię ze względu na ich przejrzystość i czystość.

AŁROSA

Przedsiębiorstwo państwowe - Jakutalmaz Trust powstało w 1957 r. w ówczesnej osadzie namiotowej Mirny w celu usprawnienia rozwoju wydobycia diamentów. Lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte przyniosły trustowi kilka kolejnych kopalni diamentów otwieranych za pomocą m.in. jądrowych eksplozji podziemnych. W ten sposób otwarto rury „International”, „Jubilejnaja” i inne. W tych samych latach Jakutalmaz otworzył jedyne na świecie muzeum diamentów w Mirnym. Początkowo eksponaty były prywatnymi zbiorami geologów, ale z czasem się rozrosły.

Po upadku Związku Radzieckiego, od 1992 r. następcą prawnym radzieckiego Jakutalmaza została spółka akcyjna Ałrosa (Ałmazy Rossji-Sacha), posiadająca państwowy pakiet kontrolny.

Od momentu powstania Ałrosa otrzymała monopol państwa na działalność poszukiwawczą, wydobywczą i przetwórczą w Federacji Rosyjskiej.

W międzyczasie Rosjanie uzyskują prawo wydobycia diamentów w Afryce. W Republice Angoli w 1993r. powstało Towarzystwo Górnicze (GRO) „Katoka”, pierwsze diamenty wydobyto tam w 1997r. W tym samym roku Jakutalmaz otwiera przedstawicielstwa firmy w Angoli (Luanda), Belgii (Antwerpia), i w Wielkiej Brytanii (Londyn). W 2003 r. pod szyldem „Ałrosy” odbywa się pierwsza międzynarodowa aukcja sprzedaży rosyjskich diamentów specjalnych rozmiarów. W 2005r. rozpoczyna się przemysłowe wydobycie diamentów w regionie Archangielska w złożu diamentów nazwanym Łomonosow (JSC Somemaz). W Republice Angoli natomiast oddano do eksploatacji kolejne pokłady złoża „Katoka” oraz pierwszą część złoża „Kamaczja-Kamażiku”. „Ałrosa” jest właścicielem około 33% udziałów lokalnej firmy wydobywczej, największego afrykańskiego producenta diamentów. Współpraca rozpoczęła się w 2002r., po kilku spotkaniach na szczeblu kierownictwa wyższego szczebla w stolicy republiki, mieście Luanda, otwarto oddział „Ałrosa”. W 2011r. spółka „Ałrosa” została przekształcona w jawną spółkę akcyjną. Akcje spółki zostały wprowadzone do swobodnego obrotu na rynku finansowym. W 2013 r. „Ałrosa” w ramach prywatyzacji umieściła swoje akcje na moskiewskiej giełdzie. 2016r. udana prywatyzacja części akcji spółki posiadanej przez Federację Rosyjską (10,9%) na giełdzie moskiewskiej.

Obecnie „Ałrosa” posiada sześć kompleksów wydobywczo-przetwórczych (GOK), z których cztery należą do grupy. Są to Aichalskij, Udaczninskij, Mirninskij i Njurbinskij GOKs. Kolejne dwa zakłady, Almazy Anabara i Archangielsk Somemaz, są spółkami zależnymi. Każdy GOK składa się z jednego lub kilku złóż diamentów oraz zestawu specjalnego sprzętu i obiektów przetwórczych.

Ze wszystkich zakładów w Rosji, gdziekolwiek one są, wydobywane diamenty trafiają do Centrum Sortowania Diamentów. Tutaj są oceniane, ważone i wstępnie przetwarzane. Następnie surowe diamenty trafiają do moskiewskich, petersburskich, jakuckich i innych rosyjskich szlifierni diamentów i zakładów przetworczych.

Akcjonariat spółki (obecny):

* Federacja Rosyjska reprezentowana przez Federalną Agencję Zarządzania Mieniem Państwowym - 33,0256% akcji;

* Republika Sacha (Jakucja) reprezentowana przez Ministerstwo Stosunków Majątkowych Republiki Sacha (Jakucja) - 25 0002%;

* Osiem ulusów (okręgów) Republiki Sacha (Jakucja) - 8.0003%;

* Inne osoby prawne i fizyczne (swobodny obrót) - 33,9739%.

Spółka akcyjna „Ałrosa” z siedzibą w Moskwie, jest spółką giełdową, na której czele stoi rada nadzorcza, z przewodniczącym - ministrem finansów Federacji Rosyjskiej – Antonem Siłanowem, prezesem i dyrektorem generalnym spółki jest Siergiej Iwanow, wywodzący się z Gazpromu i Gazprombanku.

Siergiej Iwanow

Oczywiście epidemia spowodowała istotne zmiany w naszej strategii. Byliśmy zmuszeni zareagować na bezprecedensowy spadek sprzedaży w drugim kwartale. „Ałrosa” musiała objąć funkcję stabilizatora międzynarodowego rynku diamentów”, przyznał prezes Iwanow w rozmowie z prezydentem Putinem. Nie mniej jednak kopalnie Ałrosy pracują, „W przeciwieństwie do innych krajów wydobywających diamenty, praktycznie nigdy nie zaprzestaliśmy produkcji w naszych podziemnych kopalniach i odkrywkach”, dodał Siergiej Iwanow.

Z komunikatu giełdowego RJSC „Ałrosa” wynika, że produkcja (wydobycie) diamentów w III kwartale br. wyniosła 9,2 mln karatów, sprzedaż wzrosła w porównaniu do poprzedniego kwartału do 5 mln karatów. W ciągu 9 miesięcy tego wydobycie nieznacznie spadło do 22,9 mln karatów, jest to skutek kryzysowej sytuacji wywołanej pandemią, sprzedaż wyniosła 15,1 mln karatów.

NA DIAMENTACH SIĘ ZARABIA

Kilka dni temu, 19 października tego roku rosyjska spółka wystawiła na międzynarodowej aukcji 33 ekskluzywne diamenty, zarówno kolorowe jak i bezbarwne, o wysokim potencjale „klejonotowym i inwestycyjnym”. Podobna akcja, debiutująca, odbyła się w czerwcu tego roku i cieszyła się niebywałym powodzenie.

Obecnie są wystawione diamenty o wadze od 0,4 do 31,1 karatów, w tym kilka niezmiernie rzadkich – różowych. Ponieważ główne źródło różowych diamentów - australijska kopalnia Argyle – wyschło bo, kopalnia w tym roku została zamknięta, rosyjskie różowe diamenty są prawdziwymi rarytasami na rynku.

Cena różowych diamentów wzrosła 4,5 razy w ciągu ostatnich 15 lat. Za 50 mln USD sprzedany został w Genewie (2018r.) na aukcji pod szyldem Christie's największy na świecie różowy diament Pink Legacy, którego masa wynosi 18,96 karata. To rekordowa suma za diament w tym kolorze. Diament nabyła firma Harry Winston. "2,6 mln dolarów za karat to światowy rekord ceny za jeden karat w przypadku diamentu różowego. To Leonardo da Vinci wśród diamentów", powiedział Francois Curiel, szef aukcji Christie’s w Europie. Poprzedni rekord został osiągnięty w 2017 r. w Hongkongu, gdy dom aukcyjny Christie's sprzedał "Różową obietnicę", owalny diament o masie wynoszącej prawie 15 karatów za nieco ponad 32 mln USD (2,17 mln USD za karat). Diament Pink Legnacy został znaleziony w kopalni południowoafrykańskiej około sto lat temu przez firmę wydobywczą De Beers, należącą do słynnej rodziny Oppenheimerów. Eksperci podkreślają, że znalezienie kamienia w tym kolorze o masie przekraczającej 10 karatów jest niezwykle rzadkie, stąd tak wysoka cena tego diamentu.

Średnia cena sprzedaży diamentów (o jakości klejnotów) w spółce „Ałrosa” w III kwartale wyniosła 133 USD za 1 karat. Dla 9 miesięcy tego roku – wynosiła 129 USD za 1 karat (+ 1%).

Przychody spółki «Ałosa» ze sprzedaży wyrobów surowych i polerowanych w III kwartale wyniosły 589 mln USD, w tym przychody ze sprzedaży surowca diamentowego - 553 mln USD, szlifowanych diamentów (brylantów) - 36 mln USD. Przez całe 9 miesięcy tego roku łączny dochód ze sprzedaży wyniósł 1 mld 580 mln USA.

„Ałrosa” otworzyła kilka oddziałów sprzedaży na całym świecie, w Londynie (Wielka Brytania), Antwerpii (Belgia), Hong Kongu (Chiny), Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie), a także w USA i Izraelu. W krajach tych zlokalizowane są główne ośrodki handlu nieoszlifowanymi i szlifowanymi diamentami, gdzie są one sprzedawane na specjalnych aukcjach i przetargach.

***

Rosja ma w sobie całą tablicę Mendelejewa, rzadkie minerały, w tym złoto i diamenty. Jest krajem niezwykle bogatym, na którego zasoby ostrzą sobie zęby kraje Zachodu. Przy racjonalnej polityce wewnętrznej i zagranicznej, przemyślanej gospodarce - Rosja jest samowystarczalną potęgą. Warto byłoby, żeby antagoniści Rosji czasem sobie o tym przypomnieli.

W artykule wykorzystano, m.in.:

Informacje giełdowe spółki giełdowej „Ałrosa”, patrz: http://www.alrosa.ru/

Stenogram ze spotkania prezydenta FR Władimira Putina z Siergiejem Iwanowym, prezesem spółki „Ałrosa”, patrz: http://kremlin.ru/events/president/news/64192 z 12.10.2020



[1] Diament jest stosowany przy produkcji materiałów ściernych (diamenty syntetyczne) i narzędzi tnących i skrawających (m.in. noży do cięcia szkła); do wyrobu past termoprzewodzących (diamenty syntetyczne); jako elementy w aparaturze naukowej i medycznej; jest detektorem cząstek elementarnych, do dozymetry; do wyrobu filier (wkładek kalibracyjnych – narzynek), do ciągadeł drutów i włókien sztucznych. Trwałość ciągadeł diamentowych w przypadku ciągnienia niektórych materiałów może być niemal 250 razy większa niż ciągadeł wykonanych z bardzo twardych węglików spiekanych, do wyrobu twardościomierzy i igieł fonograficznych oraz w jubilerstwie - do wyrobu biżuterii – odpowiednio oszlifowane diamenty noszą nazwę brylantów; cechy kamieni jubilerskich ma zaledwie 10–20% wydobywanych diamentów.

[2] Brylant - fachowa nazwa diamentu o szlifie brylantowym. W terminologii jubilerskiej brylant to diament formy okrągłej z pełnym szlifem brylantowym. Wszystkie pozostałe rodzaje szlifu należy określać, używając ich dokładnych nazw. W handlu, w języku potocznym jednak mianem brylantów określa się zwykle wszystkie oszlifowane diamenty, a nie tylko te, na które nałożono szlif brylantowy. Szlif brylantowy uznawany jest za szczyt osiągnięć mistrzów tego zawodu i występuje w 70% diamentów.

[3]Złoże placery – wtórne złoże diamentowe, miejsce zniszczenia kimberlitu, w którym deszcze, strumienie i wody gruntowe przez tysiące lat wypłukiwały skały, unosząc gruz i kamyczki wraz z drogocennymi kamieniami.

[4] Rura, rurka diamentowa (faja)- złoża diamentu kimberlitowego. Nazwa „kimberlit” pochodzi od afrykańskiego miasta Kimberley, na terenie którego odkryto diamentową skałę. Obecnie występują dwa rodzaje złóż diamentów: pierwotne (lamproit i kimberlit) i wtórne (placery). Kamberlit - jest skałą składającą się z flogopitu, pyropu, oliwinu i innych minerałów. Różni się czernią z zielonkawym i niebieskawym odcieniem. Obecnie znanych jest ponad półtora tysiąca ciał wspomnianego materiału, z których dziesięć procent należy do skał diamentowych. Eksperci zauważają, że około 90% wszystkich zasobów diamentowych jest skoncentrowanych w rurach kimberlitowych, a pozostałe 10% w rurach lamproitycznych.

Rura kimberlitowa (faja) jest pionowa lub zbliżona do takiego ciała geologicznego, które powstało w wyniku przebicia gazów przez skorupę ziemską. Ten filar jest naprawdę gigantyczny. Rura kimberlitowa ma kształt przypominający ogromną marchewkę lub szkło. Górna jej część jest gigantycznym stożkowym ciosem, ale z głębokością stopniowo się zwęża i ostatecznie przechodzi w żyłę. W rzeczywistości takie ciało geologiczne jest rodzajem starożytnego wulkanu, którego część lądowa została w dużej mierze zniszczona w wyniku procesów erozyjnych.

[5] Karat - jednostka masy używana w jubilerstwie do określania wielkości kamieni i pereł, a także czystości złota (zawartości złota w stopie). Karat lub karat metryczny (oznaczenie ct lub kt) jest jednostką stosowaną do określania masy kamieni szlachetnych, 1 karat = 0,2 g = 2×10−4 kg.

[6] Fajka – inna nazwa rury kimberlitowej.

[7] Aleksander von Humbolt (1769 -1859) – niemiecki przyrodnik i podróżnik, jeden z twórców nowoczesnej geografii. W 1829 wyprawił się wraz z Ch. Ehrenbergiem i G. Rosem w góry Uralu i Ałtaju, do chińskiej Dżungarii i w rejon Morza Kaspijskiego.

21 października 2020

W Bundestagu o wodorowej energetyce

Wysłuchanie publiczne na temat rządowej „Strategii wodorowej” w Komisji Gospodarczej i Energii niemieckiego parlamentu odbędzie się za kilka dni, w najbliższy poniedziałek 26 października br. 

Szczególnie zainteresowani tym tematem są posłowie FDP[1]  oraz grupy parlamentarnej Bündnis 90 / Die Grünen, którzy wzywają do używania „zielonej” energii. Spotkanie poprowadzi Klaus Ernst (Die Linke).

DEKARBONIZACJA NIEMIECKIEJ ENERGETYKI                                                          

Niemcy poszukują alternatyw dla paliw kopalnych we wszystkich sektorach gospodarki. Zamierzają postawić na wodór, który ze względu na potencjalnie szerokie zastosowanie, traktowany jest jako kluczowy element „Energiewende” i instrument osiągnięcia neutralności emisyjnej.

Szeroko rozumiana gospodarka wodorowa, obejmująca wytwarzanie, transport, magazynowanie oraz zastosowanie tego paliwa, po okresie analiz i studiów koncepcyjnych została zwerbalizowana w „Strategii wodorowej”. Technologie wodorowe są już natomiast stosowane, choć jedynie na niewielką skalę, lub testowane w projektach pilotażowych. Ich rynkowy rozwój blokują m.in. wysokie koszty pozyskiwania i wykorzystywania wodoru, a także brak infrastruktury transportowo-dystrybucyjnej, za której pośrednictwem mógłby on trafiać do potencjalnych odbiorców.  

Rozwój technologii wodorowych w Niemczech będzie jednak przyspieszał, postrzegany jest bowiem nie tylko jako szansa na wypełnienie celów polityki klimatycznej, lecz także jako nowa możliwość ekspansji dla tamtejszego przemysłu. RFN chce zostać światowym liderem produkcji i eksportu technologii wodorowych.

STRATEGIA WODOROWA RZĄDU FEDERALNEGO

Rząd federalny chce uczynić z wodoru centralny element strategii dekarbonizacji energetyki w Niemczech. Aby to zrobić, wg rządu, należy wziąć pod uwagę cały łańcuch wartości, od technologii po aspekty infrastruktury jakości. Wodór jako paliwo energetyczne powinien być konkurencyjny. W dłuższej perspektywie chodzi o skoncentrowanie się na wodorze, który jest wytwarzany w oparciu o odnawialne źródła energii. I tylko to jest zrównoważone.

Jednocześnie rząd zakłada, że ​​globalny i europejski rynek wodoru będzie się rozwijał w ciągu najbliższych dziesięciu lat, w tym również rynek handlowy wodoru neutralnego. Dlatego ten „niebieski”[2] lub „zielony”[3], wodór również będzie odgrywał rolę w Niemczech i będzie tymczasowo używany.

Według informacji rządowej, celem „Strategii wodorowej” jest również wykorzystanie możliwości ekonomicznych, jakie daje technologia. Wraz z gospodarką powinien nastąpić realny wzrost rynku - strategia tworzy ramy dla prywatnych inwestycji w wytwarzanie, transport i wykorzystanie wodoru.

W dokumencie tym zapisano, że rząd federalny określa status quo, obszary działania i przyszłe rynki oraz opracowuje wytyczne polityczne i plan działania. To ostatnie dotyczy na przykład działań na rzecz tworzenia elektrowni do demonstracji technologii na skalę przemysłową. Omówiono w nim również możliwości ustanowienia ekologicznego wodoru, jako alternatywy dla paliw konwencjonalnych w sektorze transportu.

FDP CHCE „EUROPEJSKIEJ UNII WODORU

Grupa parlamentarna FDP apeluje o „Europejską Unię Wodoru”. Wg niej, rząd federalny musi kontynuować tę kwestię podczas przewodnictwa w Radzie UE w drugiej połowie 2020 roku - wyjaśniają posłowie w swoim wniosku parlamentarnym (interpelacji), i uważaj, że krajową strategię dotyczącą wodoru należy wreszcie przedstawić Bundestagowi. Ponadto potrzebne jest nieskomplikowane finansowanie technologii i obszarów zastosowań, a wodór należy uznać za filar bezpieczeństwa dostaw.

Posłowie chcą za pomocą wniosku (interpelacji) zwiększyć presję na rząd federalny w tej sprawie. Od miesięcy rząd nie jest w stanie zaprezentować swojej strategii wodorowej zapowiadanej na zeszły rok.

Grupa parlamentarna FDP wzywa też do sklasyfikowania wodoru „niebieskiego” i „zielonego” - jako obojętnych dla dwutlenku węgla (CO2) - w krajowej strategii dotyczącej wodoru .

„Kolorowe” wodory nie konkurują ze sobą ze względu na wymaganą ilość i różne terminy wykorzystania, uważają posłowie FDP. W szczególności „niebieski” wodór musi być „pionierem dla przyszłej produkcji i wykorzystania zielonego wodoru na dużą skalę” - piszą posłowie interpelacji.

Ich zdaniem, rząd federalny powinien również pracować dwustronnie i na szczeblu europejskim w celu nawiązania dalszych międzynarodowych partnerstw w zakresie importu wodoru obojętnego oraz zapewnić otwartość na technologię. Posłowie proponują wykorzystanie środków z Funduszu Energii i Klimatu, które nie zostały jeszcze wykorzystane, na sfinansowanie szybkiej rozbudowy infrastruktury.

„STRATEGIA EKOLOGICZNEGO WODORU”

Grupa parlamentarna Bündnis 90 / Die Grünen opowiada się za „strategią ekologicznego wodoru”. Posłowie żądają w swojej interpelacji, by nadać produkcji i wykorzystaniu tzw. Zielonego wodoru z odnawialnych źródeł energii w sensie ochrony klimatu w Niemczech - perspektywę ekonomiczną. Energia elektryczna z odnawialnych źródeł energii, która nie została jeszcze wyprodukowana w przypadku wąskich gardeł sieci, powinna zostać udostępniona operatorom elektrowni wodorowych i innym spontanicznym użytkownikom po niskich kosztach. Dodatkowo w toku ekspansji energetyki odnawialnej inwestorzy powinni otrzymać bezpieczeństwo systemów OZE na cały okres ,co najmniej do 2030 roku. Należy usunąć przeszkody w rozbudowie turbin wiatrowych.

Posłowie uzasadniają swoją inicjatywę tym, że „zielony wodór” i inteligentne łączenie sektorów odegrałyby ważną rolę w energetycznym świecie jutra. W szczególności konsekwencje kryzysu wywołanego pandemią wirus COVID19  będą wymagały dalekowzrocznego programu inwestycji i bodźców gospodarczych, łączącego zarządzanie kryzysowe w ostrym kryzysie ze sprytnym dostosowaniem krajowego przemysłu.

STANOWISKO RZĄDU                                                                                                           

Niemiecka minister środowiska Svenja Schulze jeszcze w lutym tego roku, opowiedziała się za szybką aukcją na 5 mld ton „zielonego wodoru” w 2021 roku. Natomiast partner Gazpromu przy Nord Stream 2 woli pozyskać „niebieski” wodór z rosyjskiego gazu. 

Minister powiedziała niemieckiej gazecie Handelsblattowi, że pozyskanie 5 mld ton wodoru z OZE będzie możliwe dzięki zapewnieniu 5 GW mocy pozwalających przeprowadzić elektrolizę do 2030 roku.

‘Strategia wodorowa zakłada 20-procentowy udział „zielonego” wodoru w inwestycjach tego sektora. Jest on przedmiotem dyskusji w rządzie, w którym opinie resortu środowiska ścierają się z odmiennymi poglądami ministerstwa gospodarki i energetyki, które jest bardziej optymistyczne wobec „niebieskiego” wodoru, czyli surowca pochodzącego z gazu pozbawionego dwutlenku węgla metodą wychwytywania i magazynowania (CCS).

Minister Schulze uważa natomiast, że nie warto inwestować w „niebieski” wodór, chociaż Strategii uwzględnia możliwość skorzystania z tego paliwa w perspektywie krótkoterminowej do dekarbonizacji najtrudniejszych sektorów, jak przemysł ciężki. Innego zdania jest Wintershall Dea, który przekonuje, że „niebieski” wodór z gazu jest tańszy od „zielonego”, pochodzącego z elektrolizy napędzanej OZE.

Wintershall DEA, to największy producent węglowodorów w Europie powstały z fuzji Wintershall i DEA Deutsche Erdoel, spółki-córki LetterOne. Nord Stream 2, wg jego architektów, mógłby zostać zapełniony nawet w 80 % wodorem. Rosjanie pracują już nad pozyskiwaniem „niebieskiego” wodoru.

KOLOROWY WODÓR

Wodór (H, łac. hydrogenium, hydrogen) jest najczęściej występującym pierwiastkiem chemicznym we Wszechświecie i jednym z najczęściej spotykanych pierwiastków na Ziemi. Niestety, większość wodoru na Ziemi występuje w formie związanej, tzn. w postaci wody lub związków organicznych.

Aby uzyskać wodór w formie nadającej się do jego wykorzystania jako -  paliwa w transporcie czy ogólnie pojętej energetyce - należy go z tych związków „uwolnić”, na co potrzebna jest energia.

Wodór, jako nośnik energii, to wodór występujący w formie cząsteczkowej H2, w warunkach standardowych jako - bezbarwny, bezwonny, bezsmakowy, nietoksyczny i łatwopalny gaz.

Obecnie dzielimy wodór na szary, niebieski i zielony. Najbardziej pożądany w aspekcie bezemisyjnej energetyki i transportu to - wodór zielony, czyli taki który otrzymano w procesie wykorzystującym energię z OZE (np. w elektrolizie wody). Warunkiem koniecznym w jego wytwarzaniu jest to, aby energia (np. na potrzeby pracy elektrolizera) pochodziła z OZE, czyli źródła nieobarczonego emisją CO2.

Wodór otrzymywany w procesie elektrolizy wody zasilanej energią elektryczną generowaną z wykorzystaniem paliw kopalnych nie jest wodorem zielonym

Obecnie na świecie większość wodoru otrzymywana jest w procesie reformingu metanu lub zgazowania węgla, jak w przypadku Chin.

Taki wodór nosi miano wodoru szarego, ponieważ w procesach tych wykorzystywane są paliwa kopalne i ich emisyjność jest bardzo wysoka.

Wodór niebieski (błękitny), to wodór w produkcji którego wykorzystano nieodnawialne źródła energii i surowce, natomiast zmniejszenie emisyjności tych procesów osiągnięto poprzez zastosowanie metod wychwytu CO2, a następnie jego składowanie bądź ponowne wykorzystanie.

Generalnie, jesteśmy teraz w erze wodoru szarego, przed nami era przejściowa tzw. niebieskiego wodoru, a w ostatniej fazie wejdziemy w erę wodoru zielonego, gwarantującego osiągnięcie celów polityki klimatycznej i neutralności klimatycznej UE po roku 2050. Niemcy już rozpoczęli ten proces.

*** 

Retransmisję spotkania będzie dostępna:

Internet pod adresem www.bundestag.de    

(we wtorek 27 października br. od godz. 12.00)

 

Opr. m.in.: na podstawie inf. Bundestagu:

 https://www.bundestag.de/ausschuesse/a09/Anhoerungen/796724-796724



[1] FDP - Wolna Partia Demokratyczna (niem. Freie Demokratische Partei), liberalna partia polityczna w Niemczech, utworzona w 1948r.

[2] Wodór „niebieski” - surowiec pochodzący z gazu pozbawionego dwutlenku węgla metodą wychwytywania i magazynowania (CCS).

[3] Wodór „zielony” – surowiec pochodzący z elektrolizy napędzanej OZE.

17 października 2020

Sojusz “weimarski” o polityce zagranicznej UE

Trzy kraje z głównej osi gospodarczej i politycznej Unii Europejskiej: Paryż - Berlin – Moskwa, skupione w tzw. Trójkącie Weimarskim (Niemcy, Francja i Polska), głosami swych szefów dyplomacji postanowiły dać publicznie wyraz poglądom dot. konfliktów na świecie, stawiając wielu krajom swoje własne warunki i dyrektywy dot. ich wewnętrznych spraw, jednocześnie apelując, by rozwiązywały je samodzielnie, ...„bez pomocy z zewnątrz”. 

Wymieniły, jak w przykładzie przykazań dla Białorusi - szereg konkretnych działań Unii Europejskiej ingerujących w wewnętrzne sprawy Białorusinów, przeznaczającej na ten cel określone kwoty pieniężne. Jednoznacznie jawnie wskazując, że celem tych działań jest dokonanie przewrotów politycznych w konkretnych państwach i zmiana władzy pod egidą UE. Dot. to m.in. Białorusi, w której koordynatorkami wewnętrznej rewolty mają być Polska i Litwa.

Ministrowie Trójkąta Weimerskiego wydali wspólne oświadczenie, poniżej jego tłumaczenie (moje) na jęz. polski, wg tekstu opublikowanego przez niemieckie MSZ.

***

Wspólne oświadczenie ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego (Francji, Niemiec i Polski): Jean-Yves Le Drian'a (Francja), Heiko Maasa (RFN) i Zbigniewa Rau (Polska)

Inf. MSZ RFN z 15.10.2020:

W momencie, gdy sąsiedztwo Unii Europejskiej jest dotknięte pojawieniem się lub kontynuacją poważnych kryzysów i konfliktów, a podstawowe zasady prawa międzynarodowego są naruszane, my, ministrowie spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Polski, spotykając się w Paryżu 15 października 2020 r. w formacie Trójkąta Weimarskiego - potwierdzamy powołanie Unii Europejskiej do działania i promowania pokoju, bezpieczeństwa, demokracji i praw człowieka oraz do ochrony wartości, na których się ona opiera, a także własnych interesów.

Trójkąt Weimarski odgrywa ważną rolę nie tylko w koordynowaniu naszych stanowisk, ale także w inicjowaniu wysiłków na rzecz jeszcze bardziej solidarnej, zjednoczonej i silniejszej Europy na arenie międzynarodowej. Nasze kontakty pokazały, jak blisko zbiegają się nasze analizy dot. w większości sytuacji kryzysowych i jak bardzo chcielibyśmy ściślej współpracować.  

Na wschodniej flance Unii Europejskiej sytuacja na Białorusi, konflikt między Armenią a Azerbejdżanem, trwający konflikt na Ukrainie, trwająca nielegalna okupacja Krymu oraz zamach na Nawalnego bronią chemiczną, są źródłem głębokich problemów. Nasze trzy kraje stanowczo potępiają przemoc władz białoruskich i arbitralne aresztowania po wyborach prezydenckich, których wyników nie uznają.

*Wzywają do nowych wolnych i uczciwych wyborów, zgodnie z międzynarodowymi standardami i z obecnością obserwatorów OBWE/ ODHIR, bez ingerencji z zewnątrz.

* Obsługują wysiłki mediacyjne OBWE, mające na celu ułatwienie pluralistycznego dialogu z ogółem społeczeństwa białoruskiego. Ponownie apelują do białoruskich władz o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych i arbitralnie przetrzymywanych, do dokładnego zbadania wszystkich przypadków łamania praw człowieka oraz do współpracy w ramach OBWE „Mechanizm moskiewski”.  

* Z zadowoleniem przyjmują reakcję UE poprzez przyjęcie sankcji, które będą regularnie monitorowane i gotowość UE do podjęcia dalszych restrykcyjnych środków, w tym wobec podmiotów i wysokich rangą urzędników oraz Aleksandra Łukaszenki.

*Zachęcają Komisję Europejską do opracowania kompleksowego planu gospodarczego wsparcia demokratycznej Białorusi.

Francja i Niemcy wyrażają pełną solidarność z Polską i Litwą po odwołaniu ich ambasadorów w Mińsku; nasze trzy kraje zapewnią skoordynowaną europejską reakcję w tej sprawie.

Co więcej, nasze trzy kraje są zdecydowane wspierać Białorusinów, zarówno na Białorusi, jak i na emigracji, w walce o demokrację, zakończenie przemocy i represji oraz uwolnienie wszystkich więźniów politycznych.

Zostanie wprowadzony zestaw środków w celu dalszego wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego, które aktywnie promuje zasady demokracji, praw człowieka i praworządności na Białorusi jako nasz wspólny cel. Będzie to obejmować między innymi wspieranie niezależnych mediów, obrońców praw człowieka i organizacji kobiecych.

Z zadowoleniem przyjmujemy niemiecki program społeczeństwa obywatelskiego („Rozszerzanie współpracy ze społeczeństwem obywatelskim w krajach Partnerstwa Wschodniego i Rosji”), który jest otwarty dla polskich i francuskich podmiotów społeczeństwa obywatelskiego.

Program przewiduje udostępnienie około 1 mln euro na wspólne zaangażowanie społeczeństwa obywatelskiego w Trójkącie Weimarskim, co zwiększy nasze trójstronne zaangażowanie we wspieranie podmiotów społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi, wspieranie niezależnych mediów, obrońców praw człowieka i organizacji kobiecych.

Francja, Niemcy i Polska z zadowoleniem przyjmują humanitarne zawieszenie broni między Armenią a Azerbejdżanem ustanowione 10 października i wzywają strony do jego ścisłego przestrzegania.

* Potępiają całą trwającą przemoc, skądkolwiek ona pochodzi. Wzywają strony do podjęcia merytorycznych negocjacji pod auspicjami współprzewodniczących OBWE „Grupa Mińska”, bez warunków wstępnych i na podstawie uzgodnionych zasad.

* Potwierdzają swoje poparcie dla obecnego formatu negocjacji i potwierdzają, że Unia Europejska musi w pełni poprzeć ten proces dyplomatyczny.

* Wzywają do współpracy w celu rozwiązania sytuacji humanitarnej.

Aktualne wydarzenia w tym regionie pokazują znaczenie Partnerstwa Wschodniego dla Unii Europejskiej, które musi pozostać strategiczną polityką i uprzywilejowanymi ramami dialogu z wschodnimi krajami partnerskimi, przy jednoczesnym zachowaniu równowagi między włączeniem a zróżnicowaniem.

Bardziej niż kiedykolwiek polityka Partnerstwa Wschodniego musi koncentrować się na wspieraniu odporności wschodnich krajów partnerskich, w tym na wdrażaniu reform, praworządności, zarządzaniu, walce z korupcją i wspieraniu społeczeństwa obywatelskiego. Polityka Partnerstwa Wschodniego powinna również wspierać rozwój gospodarczy krajów partnerskich, w szczególności w celu zrównoważenia negatywnych skutków pandemii COVID-19.

Francja, Niemcy i Polska również uważnie śledzą bieżący rozwój sytuacji w Republice Kirgiskiej po wyborach parlamentarnych 4 października.

* Wzywamy wszystkie strony do znalezienia wyjścia z obecnego kryzysu poprzez pluralistyczny dialog obejmujący całe spektrum polityczne oraz poprzez organizację nowych wolnych i uczciwych wyborów, zgodne z międzynarodowymi standardami i przy obserwacji OBWE/ ODIHR.

* Potwierdzamy nasze poparcie dla demokratycznego prawa narodu kirgiskiego do oddania swojego głosu wolnego od jakiejkolwiek ingerencji lub nadużyć. Zachęcamy do ścisłej współpracy OBWE/ ODIHR i wzywamy władze kirgiskie do poszanowania praworządności i podstawowych wolności, w tym wolności słowa i pokojowych zgromadzeń.

Nasze trzy kraje potwierdzają znaczenie utrzymania zdecydowanego stanowiska wobec Rosji we wszystkich kwestiach, które stanowią zagrożenie dla pokoju na kontynencie europejskim.

* Potwierdzamy, że pięć zasad przewodnich uzgodnionych przez UE, które stanowią ramy teraźniejszości i przyszłości relacji UE - Rosja. Przypominamy, jak ważny jest realistyczny i wymagający dialog z władzami rosyjskimi, w szczególności w celu zapobieżenia niezamierzonej eskalacji oraz wzmocnienia porządku opartego na zasadach europejskiego bezpieczeństwa i stabilności.  

* Jeśli chodzi o zatrucie Nawalnego, nasze trzy kraje nadal wzywają Rosję do jasnego i pełnego ustalenia okoliczności tej próby zamachu na członka rosyjskiej opozycji politycznej przy użyciu wojskowego środka nerwowego, co jest surowo zabronione na mocy Konwencji o zakazie broni chemicznej - w celu zidentyfikowania osób, które dokonały ataku i postawienia ich przed wymiarem sprawiedliwości.

* W międzyczasie nasze trzy kraje z zadowoleniem przyjmują przyjęcie indywidualnych środków ograniczających wobec osób, które ponoszą odpowiedzialność za tę próbę zamachu.

* Ponownie wyrażamy zaniepokojenie sytuacją organizacji praw człowieka i organizacji społeczeństwa obywatelskiego w Rosji i potwierdzamy nasze wsparcie dla obrońców praw człowieka i organizacji społeczeństwa obywatelskiego oraz współpracę w tej dziedzinie w ramach tzw. “piątej zasady przewodniej”.

Francja, Niemcy i Polska potwierdzają swoje bezwarunkowe poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy i zdecydowanie potępiają nielegalną aneksję Krymu i Sewastopola przez Federację Rosyjską.

Potępiają akty destabilizacji Rosji od lutego 2014 r. I przypominają, że porozumienia mińskie pozostają jedyną podstawą rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Podkreślają potrzebę pełnego wdrożenia środków uzgodnionych przez strony przy okazji szczytu w Normandii i w Paryżu w grudniu 2019 r.  Francja, Niemcy i Polska ponownie zobowiązują się do wspierania procesu reform na Ukrainie, w szczególności w zakresie praworządności, sądownictwa i walki z korupcją, w ramach Partnerstwa Wschodniego.

Na południowej flance Unii Europejskiej Francja, Niemcy i Polska zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej z 1 i 2 października podkreślają, że UE ma strategiczny interes w stabilnym i bezpiecznym środowisku we wschodniej części Morza Śródziemnego oraz w rozwoju współpracy i wzajemnie korzystnych stosunków z Turcją. 

* Nasze trzy kraje wzywają Turcję do powstrzymania się od jakichkolwiek jednostronnych działań we wschodniej części Morza Śródziemnego i do okazania woli zaangażowania się w dialog w dobrej wierze.  

* Wzywają do kontynuacji gestów deeskalacyjnych w regionie i potwierdzają w tym względzie konkluzje przyjęte 1 i 2 października przez Radę Europejską. Popierają także szybkie wznowienie negocjacji pod auspicjami ONZ w celu kompleksowego rozwiązania problemu cypryjskiego, w ramach ONZ zgodnie z odpowiednimi rezolucjami RB ONZ, w tym rezolucjami RB ONZ 550 i 789, oraz zgodnie z zasadami, na których UE została założona, jak również propozycja wielostronnej konferencji na temat wschodniej części Morza Śródziemnego.

Jeśli chodzi o Libię, nasze trzy kraje z zadowoleniem przyjmują znaczny postęp osiągnięty dzięki procesowi berlińskiemu i Międzynarodowemu Komitetowi Kontynuacyjnemu wspierającym wysiłki mediacyjne ONZ.

* Zwracają również uwagę na zmienność sytuacji w Libii i ciągłe ryzyko jej eskalacji.

* Uważają, że nie ma militarnego rozwiązania kryzysu i że wszelka zagraniczna ingerencja musi się zakończyć. W szczególności wzywają do pełnego egzekwowania przepisów ONZ dot. embargo na broń.

* W związku z tym niedawne przyjęcie UE sankcje wobec podmiotów naruszających to embargo — oceniają jako pozytywny krok. UE powinna nadal stosować sankcje za łamanie embarga, nielegalny eksport ropy, łamanie praw człowieka oraz, przeciwko spoilerom procesu politycznego toczącego się pod auspicjami ONZ. UE jest również mocno zaangażowana we wdrażanie embarga poprzez operację Irini.

* Priorytetem powinno być utrwalenie zaprzestania działań wojennych w terenie i na tej podstawie wsparcie Libijskiego Forum Dialogu Politycznego pod auspicjami ONZ a także uzyskanie szybkiego zawarcia trwałego porozumienia o zawieszeniu broni pod auspicjami ONZ w ramach Wspólnej Komisji Wojskowej (5 + 5). Droga wyjścia z kryzysu libijskiego wymaga znalezienia politycznego rozwiązania prowadzącego do wyborów w ramach dialogu opartego na konkluzjach konferencji berlińskiej i pod auspicjami ONZ.

Nasze spotkanie było również okazją do omówienia przyszłości stosunków UE – Chiny. Istnieje potrzeba przywrócenia równowagi w stosunkach gospodarczych z Chinami w duchu wzajemności i wspólnego interesu, aby zaradzić obecnym asymetriom w dostępie do rynku i przyczynić się do równych warunków działania. Chcemy również osiągnąć znaczące zobowiązania w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, różnorodności biologicznej i klimatu, zgodnie z celami określonymi w porozumieniu paryskim.

Nasze trzy kraje uważają, że jedność europejska jest niezbędna do osiągnięcia konkretnych wyników.  Ponadto pozostajemy głęboko zaniepokojeni sytuacją w zakresie praw człowieka w Chinach, w tym rozwojem wydarzeń w Hongkongu i traktowaniem osób należących do mniejszości etnicznych i religijnych, zwłaszcza w Xinjiangu i Tybecie.

UE musi przyjąć ambitny program w regionie Indo-Pacyfiku, aby odpowiedzieć na wzrost jednostronności i niestabilności w regionie.

W tym względzie Francja, Niemcy i Polska przypominają o swoim zaangażowaniu w przyjęcie konkretnej europejskiej strategii dla Indo-Pacyfiku, mającej na celu promowanie wspólnego podejścia w tym regionie, we współpracy z podobnie myślącymi krajami, w tym z partnerami transatlantyckimi, ze szczególnym naciskiem na promowanie wielostronnej otwartości, inkluzywności i współpracy, także w celu wzmocnienia spójność Unii Europejskiej.

Potwierdzając NATO, jako podstawę zbiorowej obrony sojuszników na obszarze euroatlantyckim, nasze trzy państwa podkreśliły znaczenie dalszego budowania silnej UE poprzez „Politykę bezpieczeństwa i obrony”.

Bardziej autonomiczna Unia Europejska, która wspiera pokój i bezpieczeństwo oraz chroni swoich obywateli, wymaga wzmocnienia i zaangażowanie państw członkowskich w obronność, ściślejszą współpracę obronną UE, zwłaszcza państw członkowskich, w inicjatywy obronne i silniejszy EDTIB. Silna Europa, to Europa, która jest w stanie lepiej przyczynić się do własnego bezpieczeństwa i wzmocnić europejskie zaangażowanie NATO. Trójkąt Weimarski jest przekonany, że nowe WRF na lata 2021–2027 i plan naprawy powinny zostać formalnie przyjęte jak najszybciej, aby ich wdrażanie mogło rozpocząć się 1 stycznia 2021 r.

Francja, Niemcy i Polska wyrażają wolę jak najszybszego przyjęcia Nowego Paktu o migracji i azylu, który zapewnia odpowiednią równowagę między odpowiedzialnością a solidarnością, zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej z czerwca 2018 r.

Francja, Niemcy i Polska wspierają intensyfikację ogólnych wysiłków koordynacyjnych w zakresie zarządzania pandemią COVID-19, w szczególności Akcelerator Dostępu do Narzędzi COVID-19 (ACT) oraz prace nad opracowaniem i dystrybucją szczepionki. Francja, Niemcy i Polska wzywają do stworzenia przyszłych szczepionek przeciwko COVID-19 dla globalnego dobra publicznego, aby zagwarantować wszystkim sprawiedliwy i sprawiedliwy dostęp do szczepionki na całym świecie. Bez globalnego dostępu będziemy nieustannie mierzyć się z tą pandemią. Deklarują też wolę dalszego wspierania wszystkich krajów Partnerstwa Wschodniego w walce z negatywnymi skutkami pandemii COVID-19.

Wspólne wartości, na których opierają się nasze modele demokratyczne i społeczne, stanowią podstawę wolności, bezpieczeństwa i dobrobytu w Europie.

Trójkąt Weimarski podkreśla swoje wspólne zobowiązanie do wzmocnienia poszanowania praworządności przez wszystkie państwa członkowskie.

Francja, Niemcy i Polska są przywiązane do zacieśniania kontaktów i lepszej wiedzy między swoimi społeczeństwami obywatelskimi i zamierzają współpracować w celu zacieśnienia współpracy akademickiej, wymiany naukowej i programów stypendialnych oraz rozwoju inicjatyw służących wzmocnieniu naszej trójstronnej współpracy w dziedzinie kultury.