02 marca 2019

Żydzi z Mirosławca


HISTORIA, POLSKA


Podczas weekendowych wędrówek po gminie Mirosławiec na Pomorzu Zachodnim trafiłam na XVII-wieczny cmentarz żydowski, zwany też Domem Grobów, jedną z najstarszych nekropolii wyznania mojżeszowego w regionie. Sąsiaduje przez płot z cmentarzem komunalnym. 1,6 ha ogrodzonych murem gromadzi wśród drzew wiele grobów z charakterystycznymi płytami nagrobnymi. Wg zachowanego w Żydowskim Instytucie Historycznym opisu z 1992 roku, na cmentarzu znajduje się około 200 nagrobków w różnym stanie zachowania, z których najstarszy pochodzi z 1752 roku. Obecnie podobno jest ich o połowę mniej. W 1983 r. nekropolia została wpisana do rejestru zabytków.  
Zwiedzając cmentarze żydowskie należy pamiętać o pewnych tradycjach tego wyznania, które nie pozwalają w żaden sposób naruszać spokoju zmarłych. Dlatego wyraźnie widać działania czasu na cmentarzu.

NIEMIECKO-ŻYDOWSKIE DZIEJE MIASTA

Historia Żydów z Mirosławca jest bardzo dramatyczna i jest głęboko wpleciona w dzieje miasta. Przybyli do niego w XVI w., uciekając przed prześladowaniami, jakich doznawali w ówczesnej Brandenburgii. Akcja wypędzania z niej Żydów trwała w latach 1510-1573.  Miasto noszące dawniej nazwę Märkisch Friedland (Frydląd Marchijski) było wtedy oficjalnie polskie, ale w rękach niemieckich i zamieszkałe przez Niemców.

Nagrobek z cmentarza żydowskiego
Mirosławiec powstał na bazie starej osady słowiańskiej, która wiele razy przechodziła z rąk do rąk. Ma w swoich korzeniach zarówno żywioł słowiański i polski, jak i germański i niemiecki, a od XVI w. – żydowski, ale generalnie było to niemiecko-żydowskie miasteczko, w którym w pewnym czasie Żydzi stanowili ponad połowę mieszkańców.

W 1303 bądź 1314 r., margrabia brandenburski Waldemar lokował tu miasto opisane w historycznych dokumentach, jako Nova Vredeland, w którym osiedlili się głównie niemieckojęzyczni koloniści z Meklemburgii. W 1314 roku była to własność szlachecka  Henryka i Jana Wedlów. Miasto rozwijało się głównie, jako ośrodek handlowy na szlaku Berlin – Koenigsberg (Królewiec). W 1368 r. weszło w skład Królestwa Polskiego, by w 1409 r. przejść we władanie Krzyżaków. Po pokoju toruńskim w 1466 r. ponownie włączono je do Korony Polskiej, w której granicach pozostało aż do I rozbioru Polski w 1772 r.

Mirosławiec, cmentarz żydowski
Faktycznie Friedland (Frydląd) pozostawał jednak od początków swojego istnienia pod władzą regionalnych, niemieckich rodów feudalnych - Wedlów (von Wedell), którzy posiadali tu zamek i w ramach liberalnej Rzeczypospolitej korzystali z daleko idącej niezależności. W 1508 r. miejscowa gałąź Wedlów przeszła na protestantyzm. W 1593 właścicielem miasta stała się potem rodzina von Blankenburg, w której rękach pozostało ono aż do 1836 r.

Mimo zmian politycznych miasto zachowało niemiecki charakter etniczny, z systematycznym od końca XVI w., wzrostem udziału ludności żydowskiej. Na przełomie XVIII i XIX w. Żydzi stanowili już ponad 50% ludności miasta i była to największa gmina żydowska na Pomorzu Zachodnim. Specjalnością ówczesnego Friedlandu była produkcja i handel gęsimi piórami do pisania, opanowane właśnie przez ludność żydowską.

Wraz z bezpotomną śmiercią ostatniego dziedzica rodu von Blankenburg w 1836 r., Friedland stracił ostatecznie status miasta prywatnego i przeszedł pod bezpośredni nadzór państwa pruskiego. Od 1871 znajdował się w granicach Niemiec.

Ponowne ożywienie gospodarcze nastąpiło wraz z szybkim rozwojem gospodarczym Niemiec w końcu XIX w. W 1900 r. Friedland otrzymał połączenie kolejowe z Kaliszem Pomorskim na zachodzie oraz Złocieńcem na północy. Traktat wersalski nie przywrócił jednak miasta Polsce – w 1912 r., w powiecie wałeckim Polacy stanowili zaledwie 0,6% mieszkańców.

Dojście nazistów do władzy w Niemczech w 1933 r. przyniosło ostateczną zagładę żydowskich tradycji miasta.

FRIENDLADZKA GMINA ŻYDOWSKA

W Friedlandzie (dawnym Mirosławcu), istniała żydowska gmina wyznaniowa. W 1757 roku Żydzi uzyskali przywilej, wystawiony przez właściciela miasta, barona Wilhelma von Blankenburga. Przywilej ten został potwierdzony w 1758 roku przez króla Augusta III.

W czasach swego największego rozkwitu liczyła 1.400 osób w 247 rodzinach. 
Spalona przez nazistów w czasie "Kryształowej Nocy" synagoga w Mirosławcu
W 1770 r. przy Bramie Młyńskiej została wzniesiona synagoga. W 1840 roku, w miejscu poprzedniej powstała nowa synagoga, którą spalono podczas Nocy Kryształowej (9/10.11.1938 r.). Gmina na przełomie XVIII i XIX w utrzymywała też własną, czteroklasową szkołę. W 1819 r. było w niej trzech żydowskich nauczycieli.

Nagrobek - cmentarz żydowski w Mirosławcu
W latach 1791 - 1815 kahałem kierował rabin Akiba Eiger, późniejszy nadrabin w Poznaniu. Był on także przełożonym miejscowej jesziwy - wyższej szkoły talmudycznej. Akiba Eiger był wybitną osobistością w społeczności żydowskiej.

Symbol błogosławiących dłoni umieszczany jest na grobach osób wywodzących się rodu biblijnego arcykapłana Aarona. Cmentarz żydowski w Mirosławcu, 24.02.2019 
Gmina żydowska w Mirosławcu miała szczególne, ponadregionalne znaczenie, była, bowiem postrzegana, jako "macierz" wobec społeczności żydowskiej Berlina i miała dla Żydów znaczenie sentymentalne.

Mirosławiec - cmentarz żydowski, 24.02.2019
Frydlandzka gmina żydowska, miała własny sąd, możliwość nabywania ziemi i domów, zaś Żydzi mogli zajmować się wszelkimi rodzajami rzemiosła i handlem wszelkimi towarami.

W czasie świąt żydowskich dawny Mirosławiec tętnił życiem. Co jest czasem powodem „zabawnych” dla współczesnych badaczy historii miasta (Jarosława Leszczełowskiego[1]) - wydarzeń. Za takie uznali obyczaje żydowskie związane ze świętem Paschy się m.in. z przygotowaniem na 7 dni chleba bez tłuszczu i bez zakwasu. By go mieć, jak piszą w swoich opracowaniach, „Żydzi wynajmowali młyn i wszystkie piekarnie, które pieczołowicie czyściliby w spożywanym przez nich chlebie nie znalazło się nic zakazanego”.  Ale rozsądnie zauważają, że ówczesna społeczność żydowska dawnego Mirosławca żyła wg ortodoksyjnych zasad, co czasem wiązało się z różnymi wyrzeczeniami i poświęceniami. Np., gdy podczas żydowskich świąt do miasta przybywali Żydzi wędrowni (żebrzący), obowiązkiem rodziny żydowskiej było przyjęcie ich pod swój dach i ugoszczenie, niezależnie od stanu posiadanego przez siebie majątku.

Nagrobek z cmentarz żydowskiego w Mirosławcu
W wyniku I rozbioru Polski Friedland trafił pod władanie Prus. Król Fryderyk II wydał zarządzenie, by każdy Żyd z majątkiem mniejszym niż 1 tys. talarów, został deportowany do Polski.  W mieście jedynie 14 rodzin spełniało kryterium, by pozostać, co jednak nie oznacza, że wszyscy pozostali wyjechali. Zarządzenie nie było radykalnie przestrzegane, wydalenie na raz kilkuset mieszkańców niosłoby za sobą straty ekonomiczne.

W 1812r. król Fryderyk Wilhelm wydał edykt emancypacyjny, który pozwolił Żydom na wolność osiedlania i uznał ich za obywateli, a nie obcy element. Żydzi znów mogli zajmować się handlem i rzemiosłem, zniesiono również nakładane na nich specjalne podatki.

Nie mniej jednak, ponieważ w wyniku zaborów dawny Mirosławiec przestał być miastem przygranicznym - przedsiębiorczy Żydzi postanowili opuścić niewiele już znaczące miasto i przeprowadzić się do Berlina, upatrując tam duże szanse na rozwój.
Pochowani na cmentarzu żydowskim w Mirosławcu

Aż 133 rodzin żydowskich z Mirosławca przeniosło się do Berlina, gdzie tworzyły zwartą społeczność. Co ciekawe, sporo wielu z nich, stało się słynnych na cały świat, jak m.in. Liebermanowie kojarzeni z rozwojem przemysłu bawełnianego, czy Julius Wolff, znany chirurg ortopeda, który zajmował się transformacją kości (prawo Wolffa). Jego praca naukowa ma znaczący wpływ na chirurgię ortopedyczną. W badaniach mięśniowo-szkieletowych, ortopedii, chirurgii urazowej, rehabilitacji, mechanice i biologii komórki oraz inżynierii tkankowej. Był założycielem i dyrektorem pierwszego oddziału Chirurgii Ortopedycznej w Berlinie Do dzisiaj w Berlinie istnieje instytut naukowo-badawczy jego imienia. Jego grób znajduje się na cmentarzu żydowskim w Berlinie, który miałam okazję zwiedzać kilka lat temu.

OSTAŁ SIĘ TYLKO CMENTARZ
Cmentarz żydowski w Mirosławcu, 24.02.2019
Ostateczna likwidacja społeczności żydowskiej Mirosławca nastąpiła w czasach hitlerowskich. Miejscowi Żydzi padli ofiarą zajść podczas "Nocy Kryształowej". Żydowscy mieszkańcy Mirosławca zostali zmuszeni do wyprzedaży swojego mienia i opuszczenia miasta.

W styczniu 1939 r. ostatnich z nich deportowano do obozu w Sachsenhausen. Jedynym śladem po Żydach w Miroslawcu jest zachowana nekropolia, założona w XVIII wieku, za sprawą przywileju Fryderyka Wilhelma von Blanckenburga.
Cmentarz żydowski w Miriosławcu
Pewien dziennikarz, który zawędrował do Mirosławca, napisał kilka lat temu: "Kirkut zlokalizowany jest bezpośrednio za cmentarzem katolickim. Wydaje się, że cmentarz został ostatnio uporządkowany, wycięto krzaki i niektóre drzewa. Liczne butelki po wódce wskazują, że dla części okolicznych mieszkańców nekropolia stanowi miejsce niewyszukanych rozrywek. Widać też, że ludzie odwiedzający swych bliskich na cmentarzu katolickim, traktują kirkut, jako śmietnik, gdzie można wyrzucać zużyte znicze i zwiędłe kwiaty".
Latem 2015r. w ramach inicjatywy Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin” - „Muzeum na kółkach” i dzięki Funduszom Norweskim i EOG udzielonym przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię, postawiono w Mirosławcu stanęły dwie tablice upamiętniające społeczność żydowską i najważniejsze miejsca z nią związane. W ramach działań lokalnych cmentarz żydowski został posprzątany z butelek i śmieci przez lokalny zastęp harcerski[2].
Cmentarz żydowski w Mirosławcu

 




[1] Źródła:1. J. Leszczełowski, „Frydlandzki sztetl, frydlandzki Berlin”;2. www.sztetl.org.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz