Dzisiaj obchodzi 61 urodziny prezydent Federacji Rosyjskiej - Władimir W. Putin.
Dlatego pozwalam sobie skierować pod jego adresem
kilka osobistych słów z tej okazji.
Pod koniec września Panie Prezydencie
miałam okazję zobaczyć po raz pierwszy Pana Ojczyznę.
Byłam i w Moskwie i na dalekiej Północy w Kirowsku, a potem jeszcze dalej na wschód, w zakładach górniczo-przetwórczych Olenij Ruczej Północno-Zachodniej Kompanii Fosforowej należacych do firm Grupy Acron SA. W tym samym czasie, gdy Pan także wizytował północne rejony Rosji.
Można powiedzieć, że byliśmy w tym samym czasie oddzieleni setkami km na tym samym równoleżniku poza kołem podbiegunowym a potem kilometrami w Moskwie.
Widziałam Rosję bogatą i biedną. Taką, która z trudem dźwiga się po upadku ZSRR i chlubi tradycjami z czasów minionych, i tą nową, bogatą Rosję, w której prywatny biznes rosyjski buduje od zera nowoczesne, na światowym poziomie zakłady produkcyjne.
Przeleciałam galopem przez Plac Czerwony, wysłuchałam Kremlowskich Kurantów, wypiłam lemoniadę w GUM, jechałam metrem przez zabytkowe stacje, zawitałam na Arbat, byłam w Teatrze Bolszoj i odpoczywałam na daczy w dalekiej tundrze.
Rozmawiałam z oligarchami i przypadkowymi farmaucentkami w aptece, inżynierami-górnikami, przedstawicielami administracji obwodu murmańskiego, miłą lekarką i potomkiem Polaków, który na dalekiej Północy Rosji znalazł swoje miejsce na świecie i jest zadowolony z życia.
Pogawędziłam ze starym popem w starym moskiewskim monastyrze i cudowną staruszką sprzedającą mi w nim piękną rosyjską porcelanę.
To wszystko zajęło mi zaledwie kilkadziesiąt godzin, odliczając czas podróży, snu i posiłków. Zdecydowanie za mało.....
Panie Prezydencie,
Pana Ojczyzna zrobiła na mnie ogromne wrażenie - jest przepiękna i ma cudownych ludzi. I bardzo wiele jest jeszcze w niej do zrobienia, poprawienia, zmodernizowania. Jak w każdym innym zresztą kraju, który odbudowuję swoją potegę po upadkach i złym zarządzaniu państwem .
Dlatego życzę Panu,
Panie Prezydencie
z okazji urodzim - wytrwałości w modernizowaniu Rosji, tego co u nas w Polsce nazywa się - by się chciało - chcieć. Bo moim zdaniem, tego Pana Ojczyzna własnie od Pana - potrzebuje.
Wszystkiego najlepszego Panie Prezydencie.
С Днем Рождения мистер президент.
Wszystkiego najlepszego dla Pana Prezydenta Putina. Oby jak najdłużej ten wybitny Polityk służył swojej wielkiej, wspaniałej Ojczyźnie.Zasługuje Pan Prezydent na pokojowego Nobla i wdzięczność wszystkich ludzi na planecie za brak agresji USA na Syrię.
OdpowiedzUsuńNiech Bóg Panu błogosławi!
Piękne życzenia Pani Zofio, gorące i od serca.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jubilat osobiście je przeczyta ale pewnie by się ucieszył.
Na marginesie – podobnych życzeń trudno oczekiwać od p. red. M. Przełomiec z programu "Studio Wschód" TVP Info.
Dlatego właśnie ona dostała odznaczenie od min. R. Sikorskiego, a Pani nie.
Obawiam się że Pani szanse zmalały teraz jeszcze bardziej.
Drigi panie Bobrze - uchowaj mnie Panie Boże od odznaczeń z rąk ministra Radka!
OdpowiedzUsuńŻeby komuś składać życzenia, trzeba go przynajmniej lubić, a moja koleżanka Maria - lidera Rosji nie lubi.
Natomiast Rosjanie pamiętali o jej urodzinach, zachowali się szalenie elegancko i na swoje 50-lecie od spółki ACRON z rąk wiceprezesa dostała w Moskwie koszyk róż!
Ja róż Putinowi do Indonezji nie wyśle, gdzie w tej chwili sie znajduje, ma tam kwiecia przepięknego w bród, a życzenia mogę.
Zwlaszcza teraz, gdy mam za sobą wizyte w Rosji i naocznie sie przekonałam jak wiele jeszcze Rosja potrzebuje od madrego prezydenta.
Bardzo miłe i wzruszające. Mam podobne wspomnienia z nieco wcześniejszych lat. I żal po utraconych przyjaźniach. Trochę nadranbiam słuchając rosyjskich programów artystycznych w TV. Na niebotycznym dla nas poziomie. Gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPutinowi zagrał na gitarze i zaśpiewał happy birthday - gospodarz spotkania, prezydent Indonezji. Oglądałem na youtube.
OdpowiedzUsuńPomylsnosci zycze dla Pana i Rosji.
OdpowiedzUsuńGratuluje za Syrie i za powstrzymanie amerykanskeigo bandziora.