17 grudnia 2017

85 lat Szczedrina



Rodion Konstantynowicz Szczedrin 
( Родион Константинович Щедрин)
rosyjski kompozytor i pianista, wczoraj - 16 grudnia obchodził swoje 85 urodziny. Obchodził je  w Moskwie, gdzie się urodził i gdzie w Błękitnym Saloniku na Kremlu życzenia składał mu tego dnia osobiście prezydent Rosji.
Tego samego dnia, prezydent Rosji podpisał rozporządzenie o nadaniu Orderu Honoru Szczedrinowi za: "Wielki wkład w rozwój narodowej sztuki muzycznej przez wiele lat twórczości kompozytorskiej".
Rodion Szczedrin i Władimir Putin, Kreml, 16.12.2017
KONCERT JUBILEUSZOWY

Uroczysty koncert jubileuszowy poświęcony kompozytorowi odbędzie się w najbliższą, wigilijną dla Polaków niedzielę, 24 grudnia w Sankt Petersburgu w ramach  12. Marijnskiego Międzynarodowego Festiwalu Pianistycznego.

Pod batutą znakomitego rosyjskiego dyrygenta Walerija Giergijewa, wystąpi trójka rosyjskich pianistów: Denis Macujew, Aleksiej Wołodin, i Siergiej Riedkin oraz wiolonczelista Aleksandr Ramm. Wykonają oni trzy z sześciu koncertów fortepianowych Szczedrina nr1, nr2 i nr 4 (Диезные тональности) oraz podwójny koncert na fortepian i wiolonczelę „Romantyczny prezent”, którym rozpocznie się ta uroczysta gala na cześć kompozytora. Mogę Rosjanom tylko zazdrościć tego koncertu….

MUZYKA DLA ŻONY

Maja Plisiecka i Rodion Szczedrin
Rodion Szczedrin jest bez wątpienia jedną z najwybitniejszych postaci muzyki rosyjskiej drugiej połowy ubiegłego i początków bieżącego stulecia.  Ukończył moskiewskie konserwatorium, gdzie obok studiów kompozytorskich ukończył też pianistyczne.  W Moskwie  mieszkał i tworzył, tam w 1958  poślubił sławną już wówczas balerinę Maję Plisiecką (1925-2015), tam też w latach 1973-1989 stał na czele, z jako następca Dymitra Szostakowicza - Związku Kompozytorów Federacji Rosyjskiej. I choć od 1992 Szczedrin i Plisiecka przebywają głównie w Monachium – to mieszkanie w centrum Moskwy zachowali.

Dwa i pół roku temu, także w Monachium zmarła żona Szczedrina Maja Plisiecka, dla której Szczedrin tworzył znakomitą muzykę baletową, ze słynną suitą „Carmen”, baletową adaptacją opery Bizeta.

Zwracając się z życzeniami do Szczedrina, Władimir Putin powiedział m.in.: „Chcę Panu pogratulować, chcę zrobić to z całego serca, z całej duszy, od setek tysięcy, a może i milionów fanów na całym świecie. Ja, oczywiście, nie jestem krytykiem muzycznym, ale i nie trzeba być krytykiem muzycznym, aby wiedzieć, że Pana muzyka jest znana nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie. Wszystko jest u Pana:  i muzyka do baletu, i opery, i dla poszczególnych instrumentów – fortepianu, na altówkę, wiolonczelę, znam to. Zasłynął Pan na cały świat suitę „Carmen”, napisaną  dla Mai  Plisieckiej”.

KOMPOZYTOR NA WSKROŚ ROSYJSKI

Szczedrin zawsze uważa siebie za Rosjanina „pozostałbym nim nawet, gdybym znalazł się gdzieś na Ziemi Ognistej” powiada. W jego muzyce widać wielkie przywiązanie do literatury rosyjskiej. I z rosyjskiej kultury wyrasta jego muzyka. Grzegorz Wisniewski pisząc noty biograficzne do programu[1] 31 Warszawskich Spotkań Muzycznych (maj tego roku), tak charakteryzuje Szczedrina:  

„Arcydzieła rosyjskiej literatury dostarczyły mu fabularnej kanwy dla pisanych z myślą o Plisieckiej i wystawianych w wielu krajach baletów: Anny Kareniny według Lwa Tołstoja (1971, pokazanej też przez warszawski Teatr Wielkim, w 2008r.) oraz Mewy (1979) i Damy z pieskiem (1985) według Czechowa. Na podstawie powieści Gogola powstało najznakomitsze dzieło sceniczne Szczedrina – opera Martwe dusze (1976), wystawiana w Moskwie, Petersburgu i Bostonie, niezwykle oryginalnie zestawiająca i syntetyzująca współczesny język kompozytorski z motywami muzyki ludowej; międzynarodowy rozgłos zdobyła też Lolita według Nabokowa z 1994, z kolei na kanwie prozy Leskowa  skomponowana została „opera dla wykonania koncertowego” Urzeczony pielgrzym (2002).  

To właśnie Szczedrin zresztą był w swoim czasie czołową postacią tak ważnego w muzyce rosyjskiej lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego stulecia nurtu neofolklorystycznego; z inspiracji przebogatym rodzimym folklorem zrodziła się zaiste niemała część spośród jego blisko stu czterdziestu już opusów, od młodzieńczego, tryskającego inwencją I Koncertu na orkiestrę Zawadiackie  czastuszki (prawykonanie na Warszawskiej Jesieni w 1963r.) po np. – by pozostać w ramach jednego gatunku – późniejsze o ponad ćwierćwiecze - IV Koncert na orkiestrę „Korowody i V Koncert  Cztery pieśni rosyjskie.

Rosyjskim prawosławiem, wyrosłą zeń muzyką i malarstwem oraz nawiązującą doń literaturą inspirowane były kameralne Freski Dionizego (1981), skomponowana na 1000-lecie chrztu Rusi symfoniczna Stichira (1988), wykorzystująca tekst Leskowa „rosyjska liturgia” na chór mieszany Napiętnowany anioł (1988)  czy też „opera chóralna” Bojarynia Morozowa (2006).

Dodać wszakże trzeba, że niemniej ciekawy niż z tradycją rosyjską dyskurs Szczedrin potrafi też wieść – choć czyni to znacznie rzadziej – z wielkim dziedzictwem muzyki niemieckiej, zwłaszcza z Janem Sebastianem Bachem (Muzyczna ofiara, 1983, Muzyka dla miasta Kőthen, 1984), a także np. z naszym Chopinem (Hommage à Chopin na cztery fortepiany, 1983, nowa wersja w 2005). Wszystko to oczywiście nie oznacza, że muzykę Szczedrina determinuje w pierwszym rzędzie potrzeba i chęć określenia się wobec inspiracji czy impulsu zewnętrznego – w równej części i w równym stopniu buduje ona świat zupełnie własny i autonomiczny, z siebie samego tylko zrodzony i z siebie samego przede wszystkim czerpiący, co i literalnie, i symbolicznie potwierdza choćby symfoniczny „Autoportret” z 1984 r.

Stylistycznie Szczedrin, zawsze usiłujący pośród coraz to nowych mód i fascynacji zachować własne oblicze, lokuje się w dzisiejszej muzyce, jak to trafnie określiła jego monografistka Walentina Chołopowa, „pośrodku drogi” – unikający skrajności, daleki zarówno od epigońskiego konserwatyzmu, jak i bezkrytycznego urzeczenia nowatorstwem dla nowatorstwa, tworzy ciekawą syntezę form i technik tradycyjnych i nowoczesnych.”

SZCZEDRIN DLA FILMU

Szczedrin, Putin w głębi obraz - prezent dla kompozytora
Szczedrin tworzy też również muzykę filmową („A jeśli to miłość?”, „Niezłomny”), o której wspominał prezydent Putin w czasie spotkania na Kremlu: „Mało kto wie, że napisał Pan wspaniałą muzykę dla bardzo wielu znanych i popularnych do tej pory w naszym kraju filmów fabularnych. W związku z tym, Rodionionie  Konstantynowiczu, chcę Ci dać na pamiątkę ten obraz, o nazwie:  "Instalator-wysokościowiec". Na co Szczedrin: „To "grzechy" mojej młodości. Dziękuję”, „To nie grzech, to Wy”, odparł mu na to Putin. Dla kompozytora obraz okazał się „bezsprzecznie symbolicznym podarunkiem”, bowiem jak stwierdził Wladimir Putin: „Dokładnie tak jest. Mało kto wie, że to Twoja muzyka”. Kompozytor przyznał w rozmowie z prezydentem, że kiedyś tworzył  „dla wielu filmów. Teraz już odpoczywam”. Na prezydencką sugestię, by może wrócił do tego, Szczedrin odpowiedział dyplomatycznie: dziękuję.

U utworze „Poetorija” (1968), zainspirowanym poetycką recytacją Andrieja Wozniesienskiego, stworzył natomiast Szczedrin nowy gatunek – „koncert dla poety”.

DOCENIONY W POLSCE

Polacy doceniają  talent kompozytora. W Polsce wystawiano jego balety Carmen i Anna Karenina oraz wykonywano niektóre utwory instrumentalne – przede wszystkim podczas Międzynarodowych Festiwali Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień”.

19 listopada 2008r  z rąk ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego Rodion Szczedrin odebrał Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Uroczystość miała miejsce w dniu premiery w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej - baletu w dwóch aktach według powieści Lwa Tołstoja "Anna Karenina" z muzyką rosyjskiego kompozytora. 20  listopada, w dniu swych urodzin, podczas wieczoru specjalnego Maja Plisiecka spotkała się z publicznością w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.
Maja Plisiecka, Teatr Wielki w Warszawie, 20.11.2008r.

TWÓRCZOŚĆ

Opery: Nie tylko miłość (1961), Martwe dusze (1977), Lolita (1994),

Muzyka baletowa: Konik Garbusek (1960), Carmen-suita (1960; premiera polska – Gdynia 1977), Anna Karenina (1972; premiera polska – Bydgoszcz, Opera i Operetka, 25 VI 1979), Mewa (1979), Dama z pieskiem (1985)

Symfonie: nr 1 (1958), 25 preludiów (1965), Twarze rosyjskich bajek (2000),

Koncerty na orkiestrę: Ozornyje czastuszki (1963), Dzwony (1968), Dawna muzyka rosyjskich cyrków prowincjalnych (1989), Korowody (1989), Cztery pieśni rosyjskie (1997)

Koncerty instrumentalne : liczne koncerty na instrument solowy z orkiestrą, w tym 6 koncertów fortepianowych.

Wybrana muzyka filmowa: „Niezłomny (1957), A jeśli to miłość?” (1961). „Anna Karenina” (1967).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz