16 maja 2018

Most na imieniny


Gdybym był absolutną egocentryczką i na świat patrzyła się wyłącznie z pozycji osobistych potrzeb, pragnień i marzeń oraz zainteresowań, to mogłabym spokojnie stwierdzić, że w jubileuszowy rok 75-lecia i na wczorajsze imieniny Rosjanie zafundowali mi mnóstwo cudownych i wspaniałych prezentów.

Za chwilę - w drogę
Na przykład … prezydent Władimir Putin. Dokładnie 15 maja, w dzień moich imienin ubrał się na sportowo: jeansy, gustowną kurteczkę, pogadał chwilę z pracownikami Jednolitego Centrum Zarządzania Ruchem na przeprawie przez Cieśninę Kerczeńską i wsiadł w kamaza, by osobiście poprowadzić wielką kawalkadę ciężkiego sprzętu budowlanego z miejscowości Tamań (Kuban) do Kerczu przez dopiero, co zbudowany most. Widać było, że nie prowadzi, na co dzień, wielkich ciężarówek i Kamas czasami lekko „tańczył”, ale szybko opanował swawolną ciężarówkę, bezpiecznie i pewnie przejechał całą trasę, nawet swobodnie gawędząc z towarzyszami w szoferce. Droga do Kerczu zajęła mu 16 min. Inaugurując tym samym otwarcie mostu dla ruchu samochodowego. Od dzisiaj most jest otwarty dla ruchu publicznego, ale wyłącznie dla pojazdów osobowych i autobusów. Pierwsi mostem przejadą mieszkańcy Krymu i Kubania. Ruch samochodów osobowych i autobusów zostanie puszczony z obydwu brzegów Cieśniny Kerczeńskiej jednocześnie — dwoma pasmami w każdą stronę.

W.Putin za kierownicą kamaza, prowadzi kolumnę przez Most Krymski
Gratuluję wam! To pierwszy, ale najważniejszy odcinek. Nie wątpię, że uda wam się wszystko również jesienią, mam na myśli część przeznaczoną dla ciężarówek, a za rok — część kolejową. Prace zostały wykonane z należytą jakością, w terminie, a nawet z półrocznym wyprzedzeniem — super, jesteście zuchami! Bardzo wam dziękuję" , mówił rosyjski prezydent budowniczym mostu.

Władimir Putin przypomniał, że jest to chwila historyczna dla Rosji. „Historyczna, ponieważ w różnych historycznych epokach, w tym też w czasie caratu, ludzie marzyli o budowie tego mostu. Potem wrócili do tego w latach 30. ubiegłego wieku, potem w latach 40., 50. XX wieku”. Zwracając się ku budowniczym mostu, dodał: „I wreszcie, dzięki waszej pracy, waszym talentom przy tworzeniu tego projektu - ten cud się wydarzył”.   
Most Krymski przez Cieśninę Kerczeńską
Jak zaznaczył, jest to efekt niezwykłego trudu całego narodu, efekt przekładania interesów narodowych nad osobistymi i grupowymi interesami. Przy budowie pracują ekolodzy, archeolodzy, naukowcy, projektanci, inżynierowie, olbrzymia rzesza robotników. Ponad 10 tys. ludzi jest na placu budowy, w czasie spiętrzenia prac pracowało nawet ponad 15 tys. pracowników, współpracuje prawie 220 przedsiębiorstw. „ To wspaniały efekt, sprawia on, że Krym i legendarny Sewastopol są jeszcze bardziej silne a my wszyscy – bliżej siebie”. Wg Putina, „pozwoli to na rozwój gospodarki Krymu i Sewastopola w nowym tempie i nowej jakości, podnosząc poziom życia mieszkańców”.

Most Krymski, bo taka jest właściwa nazwa mostu, łączy Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim (Kraj Krasnodarski) przez Cieśninę Kerczeńską, stając się najdłuższą tego typu budowlą w Europie. 19-kilometrowy Most Krymski prześcignął słynny most wantowy Vasco da Gama w stolicy Portugalii (17,2 km). Wartość budowy wyniosła 6,9 mld rubli. Dzienna przepustowość mostu — 40 tysięcy samochodów i 47 par pociągów, roczna — 14 milionów pasażerów i 13 milionów ton ładunków rocznie. Dla ruchu kolejowego most będzie dostępny w przyszłym roku.

15 maja po 16 godzinach podróży z Petersburga przez Warszawę, wysiadłam z pociągu na dworcu w Szczecinie. Byłam tak zmęczona, że padłam na łóżko i zasnęłam. Nie oglądałam w telewizji uroczystości na moście kerczeńskim z udziałem prezydenta Rosji. Dopiero dzisiaj zobaczyłam na filmiku zamieszczonym na stronach internetowych Kremla.

Na takie newsy jestem, jak pies na kiełbasę. Bo problematyka transportowa to moje tematy niejako zawodowe, nimi się zajmuje w dziennikarstwie.

Kot Mostik, maskotka budowniczych mostu
Słowem – przedni prezent imieninowy dla „transportowego” dziennikarza. Nawet był w tym wszystkim …kot.
Przed oficjalnym otwarciem przeprawy kerczeńskiej, maskotka i pupil budowniczych Mostu Krymskiego - kot Mostik - skontrolował jezdnię mostu i stwierdził gotowość do otwarcia ruchu. O tym można przeczytać w jego Instagramie. Padła nawet  sugestia Internautów zrobienia przez Mostika selfie z prezydentem Putinem.
Na zdjęciach dostarczonych przez Kreml, niestety, zdjęcia Mostikiem z Putinem – nie ma.
Wspaniała robota, dziękuję!

1 komentarz:

  1. Krótko mówiąc Bóg błogosławi Rosji i Rosjanom dając im wybitnego prezydena, wyjątkowych budowniczych pięknego mostu a nawet tego przesympatycznego kota. I jak tu nie podziwiać Rosji?

    OdpowiedzUsuń