GOSPODARKA MORSKA - ŻEGLUGA ŚRÓDLĄDOWA
ROSJA
Kraje, korzystające z sieci
swoich rzek dla transportu, doceniają ten dar natury i starają się w miarę
możliwości poprawiać na nich żeglowność, podnosić poziom jej bezpieczeństwa,
inwestując w stosowną infrastrukturę, tabor rzeczny, systemy bezpieczeństwa.
Rosja nie jest w ich gronie żadnym wyjątkiem. Ale wg prezydenta Rosji rosyjskie
rzeki wymagają większej troski niż miały dotychczas.
PUTIN PUNKTUJE
Podsumowując
sytuację w żegludze śródlądowej w trakcie posiedzenia prezydium Rady Państwa w Wołgogradzie, prezydent Rosji wypunktował kilka słabości transportu wodnego,
które jego zdaniem, należy wyeliminować albo ograniczyć.
Po pierwsze – ograniczenia w
ruchu statków na rzekach
Rejs po rosyjskich rzekach |
W
1990r. obroty w transporcie rzecznym były porównywalne do obrotów transportu
samochodowego, obecnie różnica między nimi wzrosła czterokrotnie na korzyść
transportu samochodowego. Na przykład, w 1980r. rzekami przetransportowano 481
mln ton ładunków, w ubiegłym roku – zaledwie 120 mln ton. Gwałtownie też spada
liczba pasażerów floty śródlądowej. W 1980r statki na rzekach Rosji przewiozły
103 mln pasażerów, w 2015 – tylko 13,5 mln ludzi.
W
połączeniach żeglugowych jest obecnie wiele tzw. wąskich gardeł, gdzie głębokości
rzek są niższe niż wymagane minimum dla przepłynięcia statku. Sytuacja ta
spowodowała, że często dochodzi do zablokowania połączenia Wołgi z dolnym Donem, w niższym biegu rzek. W tym roku
poziom wody jest na w miarę przyzwoitym poziomie, ale nie jest on na zawsze
zagwarantowany, co potwierdził gubernator regionu. Płycizny i niedobory wody spowodowały
praktycznie zaprzestanie na obu rzekach, w określonych rejonach, żeglugi
towarowej i pasażerskiej. Straty odnotowała i najbardziej przegrała turystyka
wodna z Petersburga i z Moskwy w kierunku południowych regionów Rosji.
Dlatego zdaniem prezydenta Rosji, na rozwiązanie tych problemów musi być skierowane priorytetowe wsparcie. Przy czym, przy wszystkich etapach projektowania inwestycji poprawiających żeglowność rzek muszą być przeprowadzone staranne badania agencji ochrony środowiska i wiodących organizacji ekologicznych. Natura rosyjskich rzek, zwłaszcza środkowego biegu Wołgi, jest bezcenna i absolutnie wyjątkowa. „Należy zrobić wszystko, by zminimalizować ryzyko jej uszkodzenia, zredukować je do zera”, uważa prezydent.
Dlatego zdaniem prezydenta Rosji, na rozwiązanie tych problemów musi być skierowane priorytetowe wsparcie. Przy czym, przy wszystkich etapach projektowania inwestycji poprawiających żeglowność rzek muszą być przeprowadzone staranne badania agencji ochrony środowiska i wiodących organizacji ekologicznych. Natura rosyjskich rzek, zwłaszcza środkowego biegu Wołgi, jest bezcenna i absolutnie wyjątkowa. „Należy zrobić wszystko, by zminimalizować ryzyko jej uszkodzenia, zredukować je do zera”, uważa prezydent.
Trzeba
też pomyśleć, zwraca uwagę Władimir Putin, „nad ożywieniem i stymulowaniem
rozwoju krajowej i zagranicznej turystyki wodnej na statkach wycieczkowych
(cruise’rach) po rosyjskich rzekach”. W tym zakresie, kluczowym zagadnieniem
jest poprawa sprawności systemu wizowego.
Po drugie – zachwiany zrównoważony
rozwój różnych gałęzi transportu
Nowe typy statków rzecznych (cargo) |
Jedna
czwarta rosyjskich autostrad federalnych w okresie letnim, przy wzmożonym ruchu
pojazdów, odnotowuje przeciążenie. Nie tylko jest to ruch pasażerski, ludzi
udających się na wakacje lub z nich wracających, ale także towarowy z ładunkami
dla budownictwa, m.in. ze żwirem czy piaskiem. Ten ruch z powodzeniem powinien być
skierowany na rzeki, niestety, żegluga jest w tym zakresie nieużywana, lub
wykorzystywana nieefektywnie.
„Szczerze
mówiąc”, przyznał prezydent Rosji, „ już to wcześniej omawialiśmy i rząd otrzymał
polecenie, by bliżej przyjrzał się tym problemom, jeszcze w kwietniu 2014r.”
Spedytorzy i organizatorzy przewozów, nie spieszą się jednak, by zmienić
wypracowaną już logistykę, są niechętni wszelkim zmianom. Dlatego zdaniem Władimira
Putina rząd bezwzględnie musi podjąć szybkie działania stymulujące transport
rzeczny i zwiększenie na nim ruchu statków.
Przykładem
takiego wykorzystania rzek są Chiny, które mają porównywalną wielkością sieć
wodnych dróg śródlądowych, lecz obrót ładunków w transporcie wodnym jest 12
razy większy niż w Rosji. „Rosyjski wolumen przewozów ładunków żeglugą śródlądową jest nawet w
tyle za krajami europejskimi, w których długość rzek jest znacznie mniejsza niż w Rosji,
takich jak Holandia, Niemcy czy Francja”, wyliczał prezydent. „Tam, śródlądowe
drogi wodne odgrywają znacząca rolę, mimo wysokiego rozwoju transportu
drogowego”.
Po trzecie – słabe tempo odnowienia
taboru floty rzecznej
Rosyjski pchacz |
W 2000r. na rosyjskich rzekach pracowało 21 tys. statków towarowych, obecnie tylko 11 tys., przy czym ich średni wiek przekracza 36 lat!
Po czwarte – nie najlepszy
stan infrastruktury portów rzecznych
Port rzeczny w Moskwie |
Zdaniem prezydenta – te obiekty trzeba wprowadzić do gospodarki i zaangażować w nie prywatny biznes.
Rosja musi rozwijać nie tylko przystanie i terminale pasażerskie na rzekach, ale też infrastrukturę portową dla potrzeb ładunków, budować
w nich „nowoczesne terminale kontenerowe”, a także zwiększyć ilość zadań
związanych z regulacją rzek, określonych w 2014r. „Trzeba w pełni zrealizować
te cele, wyzwania i przyjęte decyzje, a także musimy zapewnić odbudowę
hydrotechnicznych obiektów inżynieryjnych, poszukać nowych źródeł
finansowania”, dowodził prezydent Putin, dodając, że właśnie w tym celu zwołano spotkanie wszystkich
zainteresowanych stron w Wołgogradzie.
Po piąte – słaba efektywność
wykorzystania dróg wodnych i ich infrastruktury
Kanał Wołga-Don, zbudowany w 1920r. |
Przyczyny
tych, i innych problemów, wynikają z tego, że na rzekach przecinają się
interesy różnych gałęzi przemysłu i władz federalnych. Owocuje to wydawaniem
decyzji administracyjnych na różnych poziomach, często sprzecznych ze sobą. Jest to znany Putinowi problem. Jak zauważa,
„każdy ciągnie w swoją stronę” i jakość dróg wodnych oraz stan ich
infrastruktury - nie zawsze wygrywa w tej rywalizacji. Dlatego, jego zdaniem,
potrzebna jest tu bardziej ścisła koordynacja. Struktura państwa pozwala na
takie działania, są odpowiednie organy, jak komisja rządowa
ds. zasobów naturalnych i ochrony środowiska. Prezydent złożył deklarację, że
wpłynie na jej bardziej efektywne działanie.
Po
szóste – lekceważenie bezpieczeństwa żeglugi
10 lipca minęło 5 lat od tragedii statku
pasażerskiego „Bułgaria” i choć wprawdzie wiele już zrobiono by podnieść
bezpieczeństwo żeglugi na rosyjskich rzekach, by nie powtarzały się takie
tragedie, jak na „Bułgarii”, to jednak „sprawy bezpieczeństwa żeglugi są wciąż
aktualne”, zdaniem prezydenta Rosji.
Podkreślał potrzebę używania nowoczesnych
technologii nawigacyjnych, które pozwalają nie tylko zwiększać wykorzystanie
śródlądowych dróg wodnych, ale także pozwalają unikania mielizn, spłyceń i
innych przeszkód na drodze, pozwalają na monitorowanie toru wodnego w
rzeczywistym czasie. Sprawy bezpieczeństwa żeglugi zawsze powinny być
traktowane priorytetowo. „Tu nie może niczego brakować”, uważa Władimir Putin.
W posiedzeniu prezydium Rady Państwa pod przewodnictwem prezydenta Putina uczestniczył minister
transportu FR - Maksym Sokołow i przedstawiciel prezydenta ds. transportu –
Igor Lewitin, oraz z przedstawiciele branży
stoczniowej, pracujący na użytek żeglugi śródlądowej, administratorzy portów
rzecznych, przedstawiciele państwowej administracji morskiej oraz żeglugi śródlądowej,
hydroenergetyki i inni użytkownicy rzek.
Władimir Putin w Wołgogradzie, 15 sierpnia 2016r. |
Opr. na podst. stenogramu z konferencji
***
Putin zdiagnozował rosyjskie
rzeki. Cz. 1 – Rzeczywistość
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz