31 marca 2017

Arktyczna żegluga dla LNG - cz. 2



ROSYJSKI ARMATOR GAZOWCÓW

  T/v "Christopher de Margerie", Gazowiec SCF w Murmańsku
Sovcomflot (SCF Group) obchodził niedawno swoje dziesięciolecie bycia niezależnym operatorem tankowców LNG (gazowców). Pierwszy tankowiec LNG wprowadził do swojej floty 7 listopada 2006 r. Rozpoczęcie działalności przewoźnika gazowego, było przełomem w Sovcomflot. Nowy segment rynku był wcześniej niedostępny dla rosyjskich firm.

Obecnie flota SCF obejmuje osiem gazowców LNG i cztery tankowce LPG. Statki te obsługują dobrze znanych globalnych klientów, takich jak Gazprom Marketing & Trading, Sachalin Energy, Shell, Tangguh, Transammonia i Sibur.

Rosja posiada obecnie jedną trzecią globalnych rezerw gazu, dlatego też spełnienie oczekiwań dot. transportu morskiego dla rosyjskich spółek energetycznych pozostaje priorytetem strategicznym Sovcomflot.

SCF jest jedyną rosyjską firmą, która ma doświadczenie w obsłudze floty gazowców i może konkurować na równi z zagranicznymi armatorami statków w międzynarodowych przetargach.

Geografia operacji floty SCF obejmuje wszystkie główne regiony, które wytwarzają i konsumują skroplony gaz. Statki są zaangażowane w różne rosyjskie i międzynarodowe projekty inwestycyjno-wydobywcze, jak Sachalin-2, Jamal LNG i Tangguh.

„Na obecnym etapie najbardziej interesującymi i wymagającymi projektami w transporcie LNG są pływające jednostki regazyfikacyjne (FSRU). Przy stosunkowo małym wolumenie rynku (obecnie wynosi 5%, z perspektywą podwojenia w ciągu trzech lat) segment ten rozwija się bardzo aktywnie. Innym ciekawym obszarem są małe i lżejsze statki LNG, które dostarczają gaz do stacji bunkrów i konsumentów w odległych miejscach. Sovcomflot bada możliwość rozszerzenia na te segmenty", informuje Dmitrij, Rusjanow, szef działu gazowców. 
Statki do obsługi zakładu „Jarmał LNG” są w budowie. Nie miej jednak już teraz myśli się w Sovcomflot o obsłudze projektowanego, nowego zakładu produkcji LNG w Arktyce, na Półwyspie Gyda – „Arctic LNG 2”. Grupa SCF ma nadzieję, że dojdzie do skutku wdrożenie III etapu budowy zakładu „Sachalin 2 i innych arktycznych projektów związanych z LNG w latach 2020-2022.  „Niewykluczone, e zakład Far East LNG ujrzy światło dzienne”, uważa Dmitrij Rusjanow. Wszystkie te projekty inwestycyjne związane z LNG będą wymagały nowoczesnych, wysokowydajnych statków i wykwalifikowanych nawigatorów i inżynierów z doświadczeniem na statkach działających na zamarzniętym morzu.  I tym potrzebom armator chce wyjść na przeciw. 
SCF Group to obecnie największy rosyjski armator. Dysponuje 147 jednostkami morskimi, specjalizuje się m.in. w transporcie płynnych nośników energii. 
,


PÓŁNOCNA DROGA MORSKA

Pierwszy rejs nowego tankowca/gazowca do świeżo zbudowanego rosyjskiego portu arktycznego Sabetta jest testowaniem nowej linii żeglugowej po arktycznych akwenach dla statków transportujących skroplony gaz i ropę. Jest ona gorliwie oczekiwana przez przedsiębiorstwa energetyczne, które chcą się rozwijać dzięki zasobom naturalnym na tym obszarze i natrafiają na przeszkody w transporcie gazu i ropy z odległych i mroźnych pól wydobywczych na rynki światowe.

Walory i rozwiązania technologiczne t/v „Christophe de Margerie” sprawiają, że jest wyjątkowym statkiem. Otrzymał klasę lodowcową Arc7, najwyższą klasę lodową wśród istniejących statków handlowych.

Gazowiec może płynąć wzdłuż dróg północnych na zachód od Sabetta przez cały rok a na wschód - przez sześć miesięcy roku (od lipca do grudnia).

Poprzednio letnie tzw. „okno nawigacyjne” na Północnej Drodze Morskiej ograniczono do zaledwie czterech miesięcy i to w żegludze z pomocą lodołamacza.

T/v „Christophe de Margerie” jest prototypem dla serii 15 przewoźników gazowych, które będą budowane w ramach projektu „LNG Jamał”.

Pojawienie się tego konkretnego przewoźnika dysponującego najnowocześniejszą flotą gazowców, sygnalizowało debiut rynkowy dla nowej klasy statków handlowych - Yamalmax’ów.

Rozpoczęcie produkcji LNG w porcie Sabetta zaplanowano na październik tego roku. Właścicielem zakładu jest rosyjski NOVATEK, posiadający pakiet kontrolny oraz francuski TOTAL, CNPC i Silk Fund z Chin. Konsorcjum „Jarmał LNG” jest przekonane, że największym rynkiem w dłuższej perspektywie będzie Azja.

Czas dostarczenia LNG do Chin drogą morską przy wykorzystaniu Północnej Drogi Morskiej skróci czas przewozu do 18 dni.

Obecnie statki udające się do Chin, w kierunku wschodnim, płyną przez Ocean Arktyczny, cieśninę Beringa, oddzielającą Rosję od Alaski i dalej na Pacyfiku.  Korzystające z drogi alternatywnej - zachodniej, płyną na obszar północnoatlantycki i dalej na południe do Morza Śródziemnego, następnie przez Kanał Sueski i Ocean Indyjski. Trasa ta zajmuje im minimum 32 dni.
,


ZANIEPOKOJONY ZACHÓD

Aktywność Rosji w Arktyce niepokoi Zachód, przede wszystkim USA, które boją się ekspansji energetycznej Rosji. Sekretarz obrony USA James Mattis określa ruchy Rosji w tej materii, jako „agresywne kroki”. Zwłaszcza, że Władimir Putin zapowiedział, że projekty inwestycyjne wzdłuż Północnej Drogi Morskiej pozwolą Rosji stać się największym producentem LNG na świecie.

Obawy USA są nie bez kozery, bowiem NOVATEK zapowiada, że po osiągnięciu pełnej mocy produkcyjnej zakładu „Jarmał LNG” w zestawie z produkcją zakładu LNG Sachalin 2 na Pacyfiku, Rosja będzie produkować 27 mld ton LGN rocznie, co odpowiada ilości importowanego LNG przez Chiny.  Ponad to NOVATEM analizuje obecnie możliwość budowy kolejnego zakładu produkcji LNG – Arctic LNG-2, o możliwości przerobowej, podobnej do zakłady „Jarmał LNG” lub wyższej.  Ewentualne uruchomienie zakładu przewiduje się około 2023 r.

Do tej pory, największym producentem LNG jest Katar, a następnie Australia, Nigeria oraz Trynidad i Tobago.

Od lewej S. Szojgu, D. Miedwiediew, W. Putin, S. Donskoj i S. Iwanow., podczas narady dot. Arktyki
Według raportu WPC,  w 2030 roku "w rekach Federacji Rosyjskiej będzie 55 % wszystkich wydobytych węglowodorów w strefie arktycznej” – przypomniał Władimir Putin podczas spotkania dot. zintegrowanego rozwoju Arktyki, zorganizowanego dzień wcześniej (29 marca) na Ziemi Aleksandra wchodzącej w skład archipelagu Ziemi Franciszka Józefa. 
W spotkaniu wzięli udział premier Dmitrij Miedwiediew, minister zasobów naturalnych i ekologii Siergiej Donskoj, minister obrony Siergiej Szojgu oraz specjalny przedstawiciel Prezydenta w sprawie ochrony środowiska, ekologii i transportu Siergiej Iwanow.

Amerykanie są świadomi, że rezerwa zasobów naturalnych, w tym ropy i gazu, będących w gestii Rosji w obszarze arktycznym jest ogromna, co pozwala Rosji być niezależną.

Ponadto, jak sam zauważył prezydent Putin - Rosja konsekwentnie wzmacnia swoją obecność w Arktyce, i to „jest naturalne dla największego arktycznego narodu”. 
Wbudowany nowy port Sabetta, uruchomiony rurociąg „Arctic - Purpe”, zmodernizowana produkcja w firmie „Norilsk Nickel”, opanowanie nowych złóż przez „Gazprom”, „Rosnieft”, „Novatek”, inne główne firmy rosyjskie – świadczą o tym, że Rosja sukcesywnie inwestuje w przemysł wydobywczo-przetwórczy w Arktyce.

Przy jednoczesnym rozwoju przemysłu, Rosja nie zaniedbuje sfery bezpieczeństwa wzdłuż Północnej Drogi Morskiej. Ministerstwo Obrony, Federalna Służba bezpieczeństwa, zdaniem prezydenta Putina, traktując ją, jako komponent rosyjskiej granicy, muszą wdrożyć plany jej ochrony, tym samym interesów narodowych, w tym przede wszystkim - gospodarczych Rosji i ochrony środowiska w Arktyce oraz zapewnienia normalnego funkcjonowania ważnego szlaku żeglugowego, jakim jest Północna Droga Morska. 
,

KOMENTARZ

Na mój szczególny stosunek do spraw arktycznych miał wpływ ojciec, kapitan żeglugi wielkiej Bolesław Bąbczyński, który nie tylko wpływał do Archangielska w czasie II wojny światowej wraz z konwojami statków wiozących zaopatrzenie dla ZSRR, nie tylko w 1957r. na m/s „Ustka” dowiózł na Spitsbergen pierwszą powojenną wyprawę polarną w 1957r., ale także dla Polskiej Żeglugi Morskiej zajmował się opracowaniem wraz z kolegami w ZSRR - tras żeglugowych wiodących Północną Drogą Morską. 

Blisko pół wieku po śmierci ojca, jego niezrealizowane marzenia i plany - stały się realnością.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz