Wiaczesław Mołotow i Joachim von Ribbentrop po podpisaniu Paktu o nieagresji między ZSRR a III Rzeszą Niemiecką 23 sierpnia 1939r. |
Polska w
ostatnim czasie czyniła nieśmiałe kroku pojednawcze wobec Rosji. A to prezydent
Duda coś tam powiedział, a to minister Szczerski, w końcu doradca premiera
prof. Modzelewski. Tak, jakby przez gacie czuli, że historyczna ekwilibrystyka
Polaków w Parlamencie Europejskim pod adresem Rosji, nie obejdzie się bez echa.
Czas pokazał, że drażnienie rosyjskiego niedźwiedzia w pewnym momencie może się
skończyć fatalnie. Zwłaszcza przy pomocy tak drażliwego tematu jak II wojna
światowa.
Prezydent Putin ma tą przewagę nad polskimi politykami, że doskonale zna historię i ma do dyspozycji obszerne archiwa państwowe. I nic tu nie pomoże, ani wzywanie rosyjskiego ambasadora w Warszawie na dywanik do polskiego MSZ, ani też polityczno-medialny jazgot.
Prezydent Putin ma tą przewagę nad polskimi politykami, że doskonale zna historię i ma do dyspozycji obszerne archiwa państwowe. I nic tu nie pomoże, ani wzywanie rosyjskiego ambasadora w Warszawie na dywanik do polskiego MSZ, ani też polityczno-medialny jazgot.
REZOLUCJA
PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO
Parlament
Europejski z polskiej inspiracji i inicjatywy urządził frontalny atak przeciwko
Rosji i jej historii. 19 września tego roku przyjął wybitnie antyrosyjską
rezolucję w sprawie znaczenia europejskiej pamięci historycznej dla
przyszłości Europy (Resolution on the importance of European remembrance
for the future of Europe). Frekwencja na głosowaniu nad przyjęciem tej
rezolucji wynosiła 647 posłów, z czego: 535 europarlamentarzystów ze wszystkich
ugrupowań politycznych poza Europejską Zjednoczoną Lewicą / Nordycką Zieloną
Lewicą” (GUE-NGL) opowiedziało się za jej przyjęciem, 66 posłów Parlamentu
Europejskiego opowiedziało się przeciwko jej przyjęciu, ale żaden z polskich
posłów, zaś 52 - wykazało się absencją podczas głosowania. Poza dwójką nieobecnych
w chwili głosowania na sali posłów, notabene PiS-owskich, wszyscy polscy
posłowie zagłosowali za uchwaleniem rezolucji.
Rezolucję przygotowała komisja spraw zagranicznych PE, w której gremiach znajduje się czterech b. szefów polskiej dyplomacji - W. Cimoszewicz (z SLD), A. Fotyga (z PiS), R. Sikorski (z PO) i W. Waszczykowski (z PiS), a trzon i znakomitą większość stanowią posłowie wywodzący się z PiS. Wszyscy oni przygotowali i przegłosowali w komisji nie tylko projekt przygotowanej rezolucji, ale także poparli go w głosowaniu plenarnym. Zadziwiający jest fakt, że za przyjęciem rezolucji opowiedział się również Sylvio Berlusconi (EPP) i b.premier Polski — Leszek Miller (S&D).
Rezolucję przygotowała komisja spraw zagranicznych PE, w której gremiach znajduje się czterech b. szefów polskiej dyplomacji - W. Cimoszewicz (z SLD), A. Fotyga (z PiS), R. Sikorski (z PO) i W. Waszczykowski (z PiS), a trzon i znakomitą większość stanowią posłowie wywodzący się z PiS. Wszyscy oni przygotowali i przegłosowali w komisji nie tylko projekt przygotowanej rezolucji, ale także poparli go w głosowaniu plenarnym. Zadziwiający jest fakt, że za przyjęciem rezolucji opowiedział się również Sylvio Berlusconi (EPP) i b.premier Polski — Leszek Miller (S&D).
Przyjęta
rezolucja[1] w szczególności podkreśla, że:
* „80 lat
temu w dniu 23 sierpnia 1939 r. Związek Radziecki i nazistowskie Niemcy
podpisały pakt o nieagresji, znany, jako pakt Ribbentrop-Mołotow, oraz
załączony do niego tajny protokół dodatkowy, w którym oba totalitarne reżimy
podzieliły Europę i terytoria niezależnych państw na swoje strefy interesów,
co przyczyniło się do wybuchu drugiej wojny światowej” (B);
* „Wybuch
drugiej wojny światowej, najbardziej niszczycielskiej wojny w historii Europy,
był bezpośrednim skutkiem osławionego radziecko-nazistowskiego traktatu o
nieagresji z 23 sierpnia 1939 r., znanego także, jako pakt
Ribbentrop-Mołotow, i jego tajnego protokołu dodatkowego, na mocy, którego dwa
totalitarne reżimy dążące do podboju świata podzieliły Europę na dwie strefy
wpływów” (M.2);
* „Pomimo
faktu, iż w dniu 24 grudnia 1989 r. Zjazd Deputowanych Ludowych ZSRR potępił
podpisanie paktu Ribbentrop-Mołotow, a także innych porozumień z nazistowskimi
Niemcami, władze rosyjskie odrzuciły odpowiedzialność za to porozumienie i jego
konsekwencje w sierpniu 2019 r. i obecnie rozpowszechniają pogląd, że to
Polska, kraje bałtyckie i Zachód w rzeczywistości wywołały drugą wojnę
światową” (K),
* „Po klęsce
nazistowskiego reżimu i zakończeniu drugiej wojny światowej niektóre państwa
europejskie mogły przystąpić do odbudowy i rozpocząć proces pojednania,
natomiast inne przez pół wieku pozostały dyktaturami – niektóre bezpośrednio
pod okupacją sowiecką lub w sowieckiej strefie wpływów – i wciąż były pozbawione
wolności, suwerenności, godności, praw człowieka i możliwości rozwoju
społeczno-gospodarczego” (D);
*„Reżimy
nazistowski i komunistyczny dokonały masowych mordów, ludobójstwa i deportacji
oraz doprowadziły do utraty życia i wolności w XX w. na skalę niespotykaną w
historii ludzkości” (M.3).
Podobnych
stwierdzeń, często rażąco sprzecznych z ogólnie dostępną wiedzą historyczną i
dot. jej dokumentacją źródłową- jest sporo, są one ujęte w pkt. od A do M, oraz
w pkt. M w ppkt. od 1 do 22.
PREZENTY OD
DZIADKA MROZA POD POLSKĄ CHOINKĘ
Trudno
byłoby zakładać, że Rosja nie zareaguje na taki dokument. I to uchwalony kilka
miesięcy przed uroczystymi obchodami w Rosji 75.rocznicy zakończenia II wojny
światowej.
Rosyjski prezydent przygotował Polakom w rewanżu kilkudniowe fajerwerki polityczno-historyczne na okrasę Świąt Bożego Narodzenia. I to nie przypadkowo.
(...)
Władimir Putin, jako dżudoka, nigdy nie atakuje pierwszy, ale zaatakowany przystępuje do zdecydowanej obrony, przeciwnik zostaje powalony na łopatki. |
Rosyjski prezydent przygotował Polakom w rewanżu kilkudniowe fajerwerki polityczno-historyczne na okrasę Świąt Bożego Narodzenia. I to nie przypadkowo.
(...)
***
Ze względu
na objętość i przypisy źródłowe, całość artykułu jest pod linkiem:
_______________________________
[1] Rezolucja PE, wersja w
jęz. polskim: https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2019-0021_PL.html
, wersja w jęz. angielskim: https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2019-0021_EN.html
, wersja w jęz. niemieckim: https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2019-0021_DE.html
Skoro Polacy wykrzykiwali, że prawda wyzwala, to niech się zmierzą z faktami historycznymi czyli prawdą.
OdpowiedzUsuńDla wielu to jest zbyt trudne. Oni w ogóle nie rozumieją historii, nie kojarzą dat, faktów, logiczne myślenie jest im obce. Górują u nich emocje, wiara w mity, rozum - śpi. Niestety.
UsuńThose who live in glass houses should not throw stones.
OdpowiedzUsuńHoly truth
Usuń