30 lat od obalenia muru berlińskiego

Brama Brandenburska i mur berliński

Polski prezydent Andrzej Duda w najbliższą sobotę 9 listopada będzie w Berlinie świętował kolejną, 30. rocznicę upadku muru berlińskiego i połączenia Niemiec. Przy okazji, po południu prezydent Andrzej Duda odwiedzi Miejsce Pamięci i Muzeum Sachsenhausen.
W programie prezydenckiej wizyty jest poranne spotkanie na zamku Bellevue z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, z który potem wspólnie będą uczestniczyć w uroczystościach związanych z rocznicą.
Przewidziane są również , jak podaje komunikat Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta RP „uroczystość przy pomniku upamiętniającym zasługi państw Grupy Wyszehradzkiej dla upadku muru berlińskiego”.

Ponieważ Niemcy zastrzegły sobie, że uroczystości transmituje wyłącznie niemiecka telewizja Horst TV i organizatorzy nie przewidują innych transmisji telewizyjnych - polskie stacje telewizyjne nie wysyłają do Berlina swoich ekip.

***

Rocznica obalenia muru berlińskiego w tym roku nie ma, jak do tej pory - jednej wielkiej ceremonii państwowej, lecz tygodniowy ciąg ok. 200 różnych wydarzeń w dniach 4-10 listopada, m.in. „Narrative Places”, „Speaking Facades”, „Floating Messages”, prowadzonych pod hasłem „7 dni - 7 miejsc”.

W jubileuszowym tygodniu uwiecznionych jest siedem historycznych miejsc, w których granica została faktycznie pokonana podczas pokojowej rewolucji lub które wciąż świadczą o dawnej granicy między RFN i NRD; są to: Gethsemanekirche w Prenzlauer Berg, siedziba główna Stasi w Lichtenbergu, Alexanderplatz, Schlossplatz, Brama Brandenburska i Kurfürstendamm.
We wszystkich tych miejscach prezentowane są wystawy, odbywają się wycieczki z przewodnikiem, koncerty, spektakle, wspólne czytanie, przedstawienia teatralne, filmy, instalacje wizualne na publicznych ulicach lub projekcje wideo w oryginalnych lokalizacjach. 

Mur Berliński, 2018 r.

Kulminacja obchodów przypada na 9 listopada. Tego dnia, wieczorem, podczas spektaklu słowno-muzycznego pod Bramą Brandenburską przemówi prezydent Frank-Walter Steinmeier a słynna Staatskapelle pod kierownictwem znakomitego dyrygenta Daniela Barenboima zagra V symfonię c-moll op. 67 (zwaną też symfonią przeznaczenia) Ludwika van Beethovena.

Z-ca burmistrza Berlina - Klaus Lederer

Podczas prezentacji programu uroczystości w miniony piątek zastępca burmistrza Berlina - Klaus Lederer (die Linke), rzucił kilka słów kluczowych, za pomocą, których chciał wyjaśnić, dlaczego nie ma wielkiej centralnej uroczystości: „Trump, Bolsonaro, Brexit, Johnson - wszystko to jest powodem głębokich przemyśleń”, mówił burmistrz Lederer (SPD). „Prawdopodobnie na tej liście mogłaby znaleźć się Greta Thunberg, zmiany klimatu i inwazja Turcji w północnej Syrii”, dodał.
Przesłaniem obecnych uroczystości, wg Klausa Lederera, jest stwierdzenie: „Jesteśmy zamyśleni, ale świętujemy. Razem patrzymy na historię, a także dyskutujemy o przyszłości”.
Tym razem nie zaproszono do Berlina prezydentów lub premierów Rosji, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji, ale „przyjadą prezydenci Grupy Wyszehradzkiej, reprezentanci krajów Europy Środkowej: Polski, Czech, Słowacji i Węgier, gdzie miały miejsce, co najmniej podobne działania dotyczące wolności, jak w Niemczech”, stwierdził vice burmistrz Berlina.