Szef
niemieckiej dyplomacji Heiko Mass (SPD)
przebywa dzisiaj (20 sierpnia) w Polsce i wraz z młodzieżą swego kraju odwiedza
niemiecki obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz-Birkenau
(Oświęcim-Brzezinki). Następnie spotka się ministrem Jackiem Czaputowiczem,
szefem polskiego MSZ.
„Moja
druga podróż do Polski, jako ministra spraw zagranicznych wiedzie mnie do
byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Auschwitz jest dla mnie
nieustannym przypomnieniem, że walczę o nienaruszalną godność człowieka na
całym świecie, zarówno osobiście, jak i politycznie”, napisał w specjalnym oświadczeniu minister Mass.
„Musimy zachować pamięć o niewypowiedzianych okrucieństwach tam popełnionych, także dla przyszłych pokoleń. Dlatego jestem szczególnie zadowolony, że młodzi niemieccy stażyści dyplomatyczni i konsularni, towarzyszą mi dzisiaj i że podczas naszej wizyty będziemy mieli okazję porozmawiać z polską i niemiecką młodzieżą”, informuje szef niemieckiej dyplomacji, dodając: „Obecnie Polska jest dla nas nie tylko sąsiadem, ale cenionym przyjacielem i ważnym partnerem w Europie. Prowadzimy bliski i intensywny dialog. Taki jest również cel dzisiejszego spotkania z moim polskim kolegą Jackiem Czaputowiczem”[1].
„Musimy zachować pamięć o niewypowiedzianych okrucieństwach tam popełnionych, także dla przyszłych pokoleń. Dlatego jestem szczególnie zadowolony, że młodzi niemieccy stażyści dyplomatyczni i konsularni, towarzyszą mi dzisiaj i że podczas naszej wizyty będziemy mieli okazję porozmawiać z polską i niemiecką młodzieżą”, informuje szef niemieckiej dyplomacji, dodając: „Obecnie Polska jest dla nas nie tylko sąsiadem, ale cenionym przyjacielem i ważnym partnerem w Europie. Prowadzimy bliski i intensywny dialog. Taki jest również cel dzisiejszego spotkania z moim polskim kolegą Jackiem Czaputowiczem”[1].
***
„Wizyta w Polsce będzie dla ministra spraw
zagranicznych Niemiec Heiko Maasa >>stąpaniem po cienkim lodzie<< –
nie może urazić wrażliwego partnera z UE, a jednak musi udzielić mu reprymendy”,
pisze dzisiejszy Die Welt[2]. „Obu ministrom nie zabraknie tematów do rozmów - niemiecko-polskie
relacje uważane są od czasu przejęcia w końcu 2015 roku władzy przez
narodowo-konserwatywny PiS za co najmniej trudne”, uważa warszawski
korespondent „Die Welt” von Philipp Fritz.
Dziennikarz wyjaśnia, że dla Polski problemem jest Nord Stream 2.
Warszawa argumentuje, że gazociąg narusza bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej, a przede wszystkim jej środkowoeuropejskich członków. Strona niemiecka uważa natomiast polską reformę sądownictwa za naruszenie państwa prawa. A gazociąg jest przedsięwzięciem komercyjnym i niezbędnym.
Dziennikarz wyjaśnia, że dla Polski problemem jest Nord Stream 2.
Warszawa argumentuje, że gazociąg narusza bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej, a przede wszystkim jej środkowoeuropejskich członków. Strona niemiecka uważa natomiast polską reformę sądownictwa za naruszenie państwa prawa. A gazociąg jest przedsięwzięciem komercyjnym i niezbędnym.
"Die
Welt" przypomina też, że obawa przed ewentualnym porozumieniem Niemiec z Rosją
ponad głowami mieszkańców Europy Środkowej należy do odwiecznych polskich
lęków. I uspakaja. Konsekwentna krytyka pod adresem Rosji, co ma unaocznić niedzielny niedzielny wywiad ministra Massa dla „Welt am Sonntag”, w którym ponownie odrzucił on „możliwość uznania aneksji Krymu, a
ewentualne zniesienie sankcji uzależnił od realizacji porozumienia z Mińska" - przyczyniła się "do umocnienia wiarygodności szefa niemieckiej dyplomacji,
chociaż PiS pozostaje sceptyczny wobec niemieckich socjaldemokratów”, tłumaczy
w „Die Welt”. red.Fritz. SPD uważana jest w Polsce za partię wykazującą zbyt daleko
idące zrozumienie dla Rosji, wyjaśnia niemieckim czytelnikom warszawski korespondent "Die Welt".
KOMENTARZ
Nie mniej jednak, należy przypuszczać, moim zdaniem, że wizyta szefa niemieckiej dyplomacji w Polsce jest pewnego rodzaju próbą wyjaśnienia polskim władzom sedna spotkana sprzed dwóch dni kanclerz Merkel z prezydentem Putinem i ich oświadczeń o podobnej treści dot. budowy gazociągu Nord Stream 2.
W Niemczech i w Rosji zapadła jednoznaczna decyzja, że gazociąg Nord Stream 2 zostanie zbudowany, a opory państw trzecich nie mają dla jego budowy znaczenia.
Teraz minister Heiko Mass musi o tym przekonać polskie władze.
KOMENTARZ
Nie mniej jednak, należy przypuszczać, moim zdaniem, że wizyta szefa niemieckiej dyplomacji w Polsce jest pewnego rodzaju próbą wyjaśnienia polskim władzom sedna spotkana sprzed dwóch dni kanclerz Merkel z prezydentem Putinem i ich oświadczeń o podobnej treści dot. budowy gazociągu Nord Stream 2.
W Niemczech i w Rosji zapadła jednoznaczna decyzja, że gazociąg Nord Stream 2 zostanie zbudowany, a opory państw trzecich nie mają dla jego budowy znaczenia.
Teraz minister Heiko Mass musi o tym przekonać polskie władze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz