17 sierpnia 2018

Spotkanie w Mesebergu

Spotkanie kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Władimira Putina odbędzie się w oficjalnej, podberlińskiej rezydencji rządu niemieckiego, która mieści się w barokowym pałacu – Schloss Meseberg – nieopodal miasteczka Gransee, nad jeziorem Huwenowsee, ok. 65 km na północ od stolicy Niemiec.
Nie mam zamiaru „gdybać”, o czym oboje będą dyskutować w zabytkowych wnętrzach barokowego pałacu czy podczas spacerów po ogrodach. Z grubsza można tematykę przewidzieć, bo problemów do rozwiązania w Europie i na świecie nieco się nazbierało.
Ale warto przyglądnąć się, w jakich klimatach, wnętrzach, i w jakim otoczeniu te rozmowy będą się jutro odbywały. Wbrew pozorom, walory miejsca mają także wpływ na klimat rozmów.

Ogrody pałacowe
Pałac Meseberg ma swoją interesującą historię, czasem nawet skandaliczną, która,mu tylko na dobre wyszła.
Zbudowała go w 1739 r. rodzina Wartensleben (grafa Hermanna von Wartensleben) na miejscu zniszczonego przez pożar poprzednim budynku. 
W drugiej połowie tego samego wieku, pałac przeszedł w ręce rodziny von der Gröben. Kilka lat potem, w 1774r., majątek tej rodziny i przylegające do niego tereny kupił książę Henryk Pruski, brat króla Prus, mieszkający w pobliskim pałacu Rheinsberg. 
Okazuje się, że książę miał skłonności nieco odmienne niż uchodziło i płomienne uczucia ulokował w swoim wielce utalentowanym adiutancie - Christianie Ludwigu von Kaphengstemie, co wywołało oburzenie książęcego brata – króla Fryderyka II. Spełniając królewskie życzenie, Christian Ludwig zniknął z pałacu Rheinsberg – książę, bowiem, nowo zakupiony pałac oferował w rok po jego zakupie - swemu kochankowi.

Pałac na tym zyskał, bowiem książęcy pupil szczodrze go wyposażył, m.in. zlecając wykonanie fresków sufitowych znakomitemu pruskiemu artyście i grawerowi, Bernhardowi Rode, który na jednym z nich przedstawiła apoteozę księcia Heinricha. Kilkanaście lat potem Rode został dyrektorem berlińskiej Akademii Sztuki, piastując ten urząd do końca swoich dni.

Otoczenie pałacowe rozrastało się wraz z stawianiem nowych budynków. Za czasów Kaphengstema i jego następców, powstały m.in. nowe stajnie, barokowy ogród został przedłużony a nad brzegami jeziora powstał ogród angielski, zaprojektowany przez Petera Josepha Lenné. Był to bardzo trafny wybór projektanta, bowiem jego ogrody, rozplanowane zgodnie z zasadami angielskich parków krajobrazowych – są dzisiaj częścią światowego dziedzictwa UNESCO. Jako generalny dyrektor pruskich pałaców i parków w Poczdamie i Berlinie, Peter Joseph Lenné swoimi dziełami ukształtował rozwój XIX-wiecznej, niemieckiej architektury ogrodowej w stylu neoklasycznym.

To nie koniec interesującej historii pałacu.
Nieruchomość została później zakupiona przez rodzinę Lessingów, właścicieli berlińskiej gazety Vossische Zeitung.

Pałac jest starannie wkomponowany w krajobraz
W czasach nazistowskich przejął go, wywłaszczając właścicieli, Hermann Göring. 
Po wojnie, pałac znalazł się na obszarach okupacyjnych przypadłych ZSRR i tak znalazł się na terenie NRD. W tym czasie był użytkowany, jako szkoła i magazyny sklepowe, co go uchroniło od wyburzenia, ale nie zapobiegło degradacji. Z planów władz NRD, chcących po renowacji pałacu, przeznaczyć go na centrum konferencyjne Akademii Nauk - nic nie wyszło.
W piwnicy pałacu mieściła się niegdyś kuchnia lokalnej spółdzielni rolniczej. Obecnie jest tam winiarnia dla 30 gości, wchodząca w skład rządowej rezydencji. 
Po zjednoczeniu Niemiec, w 1995 r. pałac kupiła Fundacja Mersserschitt,. która przez kolejne 11 lat i za ponad 30 mln dolarów prowadziła prace konserwatorskie zabytku. Renowacji poddane został sztukaterie, jońskie półkolumny na froncie budynku i wysoki mansardowy dach.

Fundacja w 2004r zgodziła się wydzierżawić pałac wraz z otoczeniem na 20 lat rządowi federalnemu Niemiec za symboliczną kwotę jednego euro rocznie. Rząd wydał kolejne 17 mln dolarów na instalację systemów bezpieczeństwa i łączności oraz wyposażenie wnętrz w meble i obrazy z epoki.
We wnętrzach zabytkowego pałacu, pełniącego obecnie rolę oficjalnej rządowej rezydencji  gościli wybitni politycy..
Merkel i Bush w Mesebergu (2007)
 

Tylko w 2007 r., był  tu m.in: .Jacques Chirac i Philippe Douste-Blazy, szef Komisji Europejskiej - Jose Barroso, Jan Peter Balkenend, Nicolas Sarkozy i Bernard Kouchner, George W. Bush z małżonką.  Jedli tu kolację z kanclerz Merkel - Vaclaw Havel i Lech Kaczyński a lunch – Mirek Topolanek.

W czasie drugiej kadencji kanclerz Merkel, (w latach 2009 – 2013), pałac Meseberg gościł m.in. Dimitra Miedwiediewa, José Luisa Rodrígueza Zapatero, dygnitarzy Komisji Europejskiej. Na rozmowy przy kolacji, do pałacu przybyli, m.in.: Jeans Stoltenberg, wspólnie: Pedro Passos Coelho, Fredrik Reinfeldt i Werner Faymann, wspólnie: Helle Thorning-Schmidt, Andrus Ansip i Mark Rutte,  wspólnie: End Kenny, Petr Nečas i Valdis Dombrovskis, David Cameron z małżonką Samanthą, Li Keqiang.
Bush i Merkel w ogrodach Mesebergu (2007)
 

W trakcie trzeciej kadencji (2015 – 2017) kanclerz Merkel, w rezydencji podejmowała  m.in. Mariano Rajoya, Shinzō Abe, Mohammeda bin Zayeda Al Nahyana i Abdullaha bin Zayeda Al Nahyana. A także polskich polityków:  Jarosława Kaczyńskiego, Adama Bielana i Zdzisława Krasnodębskiego, oraz Donalda Tuska, jako przewodniczącego Rady Europejskiej
Do Mesebergu, kanclerz Merkel zaprosiła również: Bojko Borisowa, Petro Poroszenkę, Narendra Modi. 
Obyły się tu też dwa co roczne przyjęcia dla korpusu dyplomatycznego z nuncjuszem papieskim Nikoli Eteroviciem.

W tym roku (2018) niemiecka kanclerz w pałacu Meseberg spotkała się wraz ze swoim  rządem z Jean-Claude'em Junckerem i Jensem Stoltenbergiem .Uczestniczyła również we francusko-niemieckiej Radzie Ministerialnej z Emanuelem Macronem na czele.
Obyło się  tradycyjnie lipcowe  spotkanie korpusu dyplomatycznego z papieskim nuncjuszem.

Teraz pałac szykuje się na przyjęcie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. 
Miejmy nadzieję, że jego piękne otoczenie i stylowe wnętrza oraz zasobna piwniczka w przednie wina - wpłyną korzystnie na rozmowy niemiecko-rosyjskie, bo niewątpliwe zapadną tam decyzje, które będą ważne nie tylko dla obu państw, ale całej Europy i świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz