Wczoraj, (10 stycznia) po głównych wieczornych wiadomościach na rosyjskim kanale „Rossija 1” red. Nailja Asker-zade, posiadająca na nim własny program publicystyczny - zaprezentowała ponad półtoragodzinny wywiad z Aleksandrem Łukaszenko. To nie tylko wielowarstwowa rozmowa z białoruskim prezydentem o nim samym i Białorusi, o jego prezydenturze, ale też próba zaprezentowania jego osobowości, pasji. Rosyjskiej dziennikarce udało się stworzyć pozytywną , ciepłą po ludzku, atmosferę rozmów ujawnionych w wywiadzie.
Rozmowy były prowadzone w siedzibie prezydenta - w Pałacu Niepodległości, jak również w jego prywatnym domu przy gorących naleśnikach, także na lodowisku, a nawet w samochodzie, który sam prowadził. Aleksander Łukaszenko zachowuje się podczas tych rozmów naturalne, jest szczery, swobodny, otwarty, co czyni ten wywiad wyjątkowym.
Przy niektórych poruszanych tematach telewizja rosyjska wstawiła krótkie filmowe migawki, odpowiednie do treści rozmów.
W ostatniej części wywiadu , w części „domowej” białoruskiemu prezydentowi towarzyszy jego najmłodszy syn – Nikołaj (Kola) Łukaszenko, 16-letni, skromny i rezolutny chłopak.
Po jego oglądnięciu i zauważeniu, że w polskich mediach przeszedł bez echa, chociaż „specjalistów” od „polityki wschodniej” mamy na kopy, postanowiłam jego treści przybliżyć tym, którzy interesują się naszymi wschodnimi sąsiadami – jego dość szerokim omówieniem.
Ze względu wielkość tego omówienia, zostało ono opublikowane w dwóch częściach na mojej stronie w rosyjskim portalu VKontakt.
Jest opatrzone zdjęciami z tego wywiadu. Śródtytuły pochodzą ode mnie.
Cały wywiad można oglądać (w jęz. rosyjskim)
pod linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=69ZamC4rQ-A
Omówienie wywiadu, (w jęz. polskim):
Część 1. – Ludzki wymiar, znajduje się pod linkiem:
https://vk.com/@sophico43-niecodzienny-wywiad-z-biaoruskim-prezydentem
Część 2. – Wybory i polityka zagraniczna, znajduje się pod linkiem:
https://vk.com/@sophico43-niecodzienny-wywiad-z-biaoruskim-prezydentem-cz-2
***
UWAGA:
Osoby, które będą korzystać z tego omówienia, uprzejmie proszę o podanie nazwiska autorki omówienia (red. Zofia Bąbczyńska-Jelonek) i źródła z którego pochodzi - vk.com@sophico43
Udanej lektury!
ja nic do Rosji nie mam tylko żeby pan Prezydent Putin poprawił relację z Polska Nie wygrazal inwazja i bronią jądrową UE no i ta wasza Rosyjska zaborczosc.. ja bym chciał żeby Polacy i Rosjanie żyli w przyjaźni jak dwa słowiańskie bratnie narody. co do Białorusi to może pan Putin zwrócił by uwagę panu Lukaszenko zeby nie bic opozycji? to takie moje sugestie
OdpowiedzUsuńAnonimowy,
Usuń* Po pierwsze - Putin NIE GROZI Polsce żadną inwazją. Skąd takie przypuszczenie?
Nie grozi też Polsce bronią jądrową, choć ją posiada od dawna.
* Co oznacza "wasza rosyjska zaborczość". Wasza? Ja jestem - ja, a nie - wy. Na dodatek jestem Polką a nie Rosjanką. Rosja zaborcza? A co znowu zabrała? Krym sam się do Rosji przypisał, z własnej woli. Wybrał Rosję a nie Ukrainę. Czekam kiedy inne części Ukrainy zechcą powrócić do Rosji, bo im rząd w Kijowie coraz mocniej za skórę załazi, ograniczając używanie języka rosyjskiego. Dla bardzo znacznej części ludności Ukrainy jest to język ojczysty, używany od wieków.
* Po trzecie - to sugestie dla prezydenta Putina, proszę kierować do niego bezpośrednio. Jest taka możliwość.
* Po czwarte - jak się do występuje z uwagami czy sugestiami do prezydenta jakiegoś kraju, to grzeczność wymaga, by się przedstawić. Z Anonimami nikt poważny nie rozmawia.
* Po piąte - to radzę przyglądnąć się jak w USA postępuje z opozycją, a potem poucza prezydenta Łukaszenkę.Właśnie po waszyngtońskim "majdanie" Amerykanie dostają swoistą lekcję.
denerwuje mnie pani Rosja to Były Zaborca Polski , co do zaborczości a może tak nie wszyscy na Ukrainie chcą do Rosji to pani nie przychodzi do głowy skąd.. a Łukaszenko bije opozycję i nie dopuszcza pluralizmu politycznego i porównywanie tego z Sytuacja w Usa nie ma sensu z prostego powodu to Białoruś i Rosja są przedmiotem oceny świata a nie Usa , to Rosja musi się dostosować do zasad obowiązujących w świecie w którym dominuje demokracja liberalna a nie ruski Kleptokratyzm i to Putin ma się słuchać a nie świat słuchać putina . Rosja i Usa nie są równe Usa to państwo demokratyczne i praworządne a Rosja to skorumpowane szambo które Biden jak myslę osuszy już wkrótce . Marcin W pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPanie Marcinie-Adrianie,
OdpowiedzUsuń* nic nie poradzę, ale to nie ja denerwuję Pana, lecz Pan się sam denerwuje z powodu moich opinii.
* Doskonale zdaję sobie sprawę, że Ukraina to luźny zlepek czterech części, które mają różny stosunek do Rosji. Ale znakomita część ukraińskiego społeczeństwa, poza zachodnią jej częścią (Galicją) jest kulturowo związana z językiem rosyjskim, rosyjską kulturą i prawosławiem.
* Łukaszenko leje pałami opozycję tak samo, jak leją francuscy policjanci demonstrantów w Paryżu, a policja w USA, która nagminnie strzela do demonstrantów, leje się krew, są trupy.
* O jakim "pluralizmie" mówi Pan w odniesieniu do Białorusi? Na całym świecie, legalnie wybrane władze radykalnie reagują na przewroty, pucze czy próby obalenia prezydenta. Białoruś nie jest tu żadnym wyjątkiem. Łukaszenko nie wprowadził do Mińska 26 tys. żołnierzy, by złożyć przysięgę prezydencką, jak to się dzieje akurat teraz w USA.
* Rosja nic nie musi. To suwerenny kraj i rządzi się własnym prawem, a nie tym co wymyśli USA czy Zachód. Nie ma też żadnego obowiązku do wprowadzania u siebie tzw. liberalnej demokracji.Ma inne tradycje sprawowania rządów. Takie, jakie odpowiadają Rosjanom.
* Putin nie musi nikogo słuchać, zwłaszcza tzw. świata, choć ma świadomość, że Rosja nie leży na bezludnej wyspie. Za to świat powinien wysłuchać co Putin ma do powiedzenia, bowiem jest to obszarowo - największy kraj na globie na dodatek jest mocarstwem atomowym, któremu, jak na razie, nikt nie dorównuje.
* Przyznaję Panu rację, USA i Rosja nie są sobie równe, USA to bankrut z długami, na które nie ma pokrycia, Rosja nie ma takiej sytuacji.
* USA nie jest państwem demokratycznym! I jest bardziej skorumpowanym niż Rosja. To kraj de facto biedny, fatalnie rządzony,z dużym bezrobociem, fatalną służbą zdrowia, a prezydent Bidem powinien zaczynać osuszać śmierdzące bagno na własnym podwórku. be zaglądania przez płot do innych.
Proponuje realniej patrzeć na USA, a nie przez amerykańską produkcję filmową. Filmowe obrazki USA są z gruntu nieprawdziwe, bo rzeczywistość jest o niebo gorsza.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.