29 stycznia 2021

Lęki przed Rosją i Turcją w Parlamencie Europejskim: zagrożenie ingerencją w unijną demokrację

Perełki z Parlamentu Europejskiego - były szef polskiej dyplomacji, eurodeputowany i europejski socjalista, na tropie działań wywrotowych Rosji w unijnej Europie.

W Parlamencie Europejskim utworzono niedawno przedziwną grupę – Komisję do spraw obcych ingerencji. Pełna nazwa  brzmi: Specjalna Komisja ds. Ingerencji Zagranicznej we wszystkie procesy demokratyczne w Unii Europejskiej, w tym dezinformacja, w skrócie – INGE.

O jakie to ingerencje chodzi, nie do końca wiadomo, ale wiadomo że wg  członków komisji ingerować może Rosja i że chodzi o europejską demokrację.  

Dlatego też, zgodnie z dzisiejszym komunikatem prasowym (29/01/2021) w przyszły poniedziałek, 1 lutego br., komisja ds. obcych ingerencji wysłucha opinii ekspertów o możliwych zagrożeniach dla demokracji UE ze strony Rosji.

W roli ekspertów wystąpią: dr Mira Milosevich-Juaristi, Chorwatka po studiach w Hiszpanii, starsza ekspertka ds. Rosji i Eurazji w Królewskim Instytucie Studiów Międzynarodowych i Strategicznych Elcano oraz Nicolás de Pedro, starszy ekspert Institute for Statecraft, think-tanku, subsydiowanego przez rząd Wielkiej Brytanii, założonego w 2009 r. przez Christophera Donnelly'ego i Daniela Lafayeedneya z siedzibą w Fife w Szkocji. Jest również członkiem Zespołu Ekspertów ds. Rosji w Europejskim Centrum Doskonałości ds. Zwalczania Zagrożeń Hybrydowych (Hybrid CoE) w Helsinkach, a także członkiem głównej grupy sieci ekspertów UE-Rosja (EUREN).

Spotkanie będzie nader krótkie, zaplanowane zostało na godzinę (godz. 16,15 – 17,15, Ponad to wcześniej, przed relacją dot. Rosji, komisja wysłucha także ekspertów na temat możliwej ingerencji (w europejską demokrację ?....) ze strony Turcji.

W tej części spotkania, członkowie komisji spotkają się w ramach z wymiany poglądów na temat zagranicznej ingerencji (tureckiej) w kontekście geopolitycznym z Guillaume Perrierem, dziennikarzem, autorem  publikacji: „W głowie Erdogana”, byłym korespondentem Le Monde w Stambul, oraz z Emelem Parlar Dal, profesorem na Wydziale Międzynarodowym Uniwersytetu Marmara.

Spotkanie komisji ds. obcych ingerencji będzie miało charakter zamknięty i żadne media nie dowiedzą się o co właściwie chodzi. Deputowani będą obradować w Brukseli, w budynek Parlamentu Europejskiego - ANTALL (2Q2) i zdalnie..

Szefem tej nieco dziwnej komisji jest: francuski socjalista Raphaël Glucksmann, który  ma do pomocy czterech wiceprzewodniczących: hiszpańskiego chadeka Javiera Zarzalejosa, Duńczyka z grupy Renew (odnowa) Mortena Løkkegaarda, Łotyszkę PiS-podobną z grupy ECR - Dace Melbārde oraz polskiego socjalistę, b. szefa polskiej dyplomacji - Wodzimierza Cimoszewicza. 

Raphaël Glucksmann

Zgodnie z deklaracją Raphaëla Glucksmanna przewodniczącego Komisji,

„Powołanie Komisji Specjalnej ds. Zagranicznej ingerencji we wszystkie procesy demokratyczne w UE, w tym dezinformacja(INGE), to przesłanie, bardzo wyraźny sygnał ostrzegawczy skierowany do wszystkich zagranicznych mocarstw, które próbują ingerować w demokratyczne instytucje i procesy UE i jej państwa członkowskie. Będziemy pracować nad oceną poziomu tych zagrożeń w różnych sferach, takich jak: ważne wybory krajowe i europejskie w całej UE; będziemy zwracać uwagę na kampanie dezinformacyjne w mediach tradycyjnych i społecznościowych w celu kształtowania opinii publicznej; cyberataki na infrastrukturę krytyczną; bezpośrednie i pośrednie wsparcie finansowe oraz na przymus ekonomiczny podmiotów politycznych i na działalność wywrotową skierowaną w stronę społeczeństwa obywatelskiego.

Po ustaleniu ogólnej diagnozy musimy zidentyfikować rozwiązania i zaproponować narzędzia, aby przeciwdziałać tym próbom sabotowania podstawowej pracy Parlamentu. Te ustalenia i zalecenia zostaną przedstawione w raporcie, który będzie zwieńczeniem naszego mandatu. Nasz Komitet ma obowiązek, a przede wszystkim odpowiedzialność historyczną, polegającą na ochronie wspólnych ram naszej debaty:  - naszych demokracji. I to jest to, do czego dążymy”.

Przewodniczący INGE nie przewiduje żadnych podobnych działań na obszarze UE wobec samej UE, jak i jej państw członkowskich, zwłaszcza wobec kampanii dezinformacyjnych w mediach tradycyjnych i społecznościowych w celu kształtowania opinii publicznej - jaką w UE prowadzi się notorycznie m.in. przeciwko Rosji czy Chinom.

Strona Komisji: https://www.europarl.europa.eu/committees/pl/inge/home/highlights

2 komentarze:

  1. to przykre Przykra jest też Sprawa Aleksieja Nawalnego ze go aresztowano i cały ten skandal dyplomatyczny wokół Rosji. Czy Możliwy jest powrót relacji między Zachodem a Rosja z przed 2014 roku? może Nowy prezydent Amerykański pójdzie droga porozumienia z Rosja to wymusiłby zmianę polityki polskich władz NIE wiem . Chciałbym żeby Polacy i Rosjanie żyli w przyjażni

    OdpowiedzUsuń