19 lipca 2019

Rarytas dla turystów - do Petersburga - z tzw. e-wizą


Przy okazji spotkania w Petersburgu z prezydentem Aleksandrem Łukaszenko i obrad VI Forum Regionów Rosji i Białorusi, Władimir Putin spotkał się także wczoraj (18 lipca) w roboczym trybie z pełniącym obowiązki gubernatora Petersburga - Aleksandrem Biegłowem.

Spotkanie to, oczywiście, dotyczyło tematycznie spraw lokalnych (obniżania kosztów funkcjonowania miasta, obniżania cen za energię, dodatkowych świadczeń socjalnych dla seniorów, opieki zdrowotnej, edukacji patriotycznej w szkołach na kanwie zbliżającej się 75 rocznicy zakończenia II wojny światowej i pokonania przez Rosjan hitlerowców, itp.). Przy omawianiu tych zagadnień rozmowa zeszła na temat turystyki, podczas której padły ważne deklaracje. Zainteresują one niejednego Polaka.

Gubernator Petersburga już wcześniej wystąpił do władz federalnych z wnioskiem, by wzorem Dalekiego Wschodu i Obwodu Kaliningradzkiego, wprowadzić dla zagranicznych turystów możliwość korzystania z bezpłatnej wizy elektronicznej. Interesowały go rozwiązania już tam sprawdzone a jako termin ich wprowadzenia określił – 1 październik tego roku. Średnio zagraniczny turysta zostawia u nas do 35 tysięcy rubli w ciągu jednego lub dwóch dni. To znacznie zwiększyłoby budżet naszego miasta”, argumentował gubernator Biegłow.

Prezydent Rosji, przypomniał, że gubernator występował w tej sprawie kilka miesięcy wcześniej i w związku z tym polecił, by przy opracowywaniu projektu e-wizy dla Petersburga, były uwzględnione zagadnienia związane z zapewnieniem bezpieczeństwa, przede wszystkim obywateli. Jak stwierdził, trzeba „kontrolować ten strumień” turystów. Odpowiednie zalecenia w tej sprawie otrzymało rosyjskie MSZ. Jak poinformował gubernatora Władimir Putin - MSZ nie ma żadnych zastrzeżeń wobec projektu dot. e-wiz. „Zostanie on wdrożony, a dziś podpiszę odpowiedni dekret, zapewnił prezydent.

Obwód Leningradzki w Rosji
Przy czym prezydent Rosji dodał, że planowany nowy reżim wizowy (e-wiz) obejmie nie tylko miasto Petersburg, ale cały Obwód Leningradzki, „ponieważ w rzeczywistości jest to jeden kompleks” i nierealne byłoby kontrolowanie osobno ruchu turystów w mieście a osobno w obwodzie. Dlatego też kontrola wizowa zagranicznych turystów na podstawie e-wizy obejmie oba regiony Federacji Rosyjskiej – Petersburg i Obwód Leningradzki, jako kompleks. Petersburg ma kontrole graniczne tylko na lotnisku i w porcie. Nie jest w stanie organizacyjnie i inwestycjami sprostać potrzebom kontroli granicznej. Obwód natomiast graniczy bezpośrednio z Estonią, Finlandią i Morzem Bałtyckim.

Tak, więc mając „petersburską” lub też raczej już „leningradzką” e-wizę, turysta z Polski spokojnie będzie mógł przekroczyć granicę z Rosją w Estonii i zwiedzać Obwód Leningradzki na czele z Petersburgiem. 
Samochodem można dojechać wygodnie do granicy z Estonią, a od granicy po odprawie granicznej - dalej autostradą М-11 (E-20) „Narwa”: przez Kingisiepp do Petersburga. Z Tallina także można dostać się pociągiem, bezpośrednim połączeniem do Obwodu Leningradzkiego.
Osobiście będę preferowała drogę morską. Na razie mam ważną rosyjską wizę do końca lutego 2021 r., ale, gdybym chciała potem odwiedzić Ermitaż, czy pobyć na wyspie Waalam, korzystając z gościnności tamtejszych mnichów – to wybiorę się w taką właśnie podróż:- z Kaliningradu (e-wiza) promem do Petersburga (e-wiza). 
E-wizy do Petersburga / Obwodu Leningradzkiego - to bardzo dobra wiadomość!

Zamek nad jeziorem w Wyborgu
Turysta zagraniczny, w tym też z Polski, będzie mógł na podstawie e-wizy, poza samym Petersburgiem, odwiedzić inne ciekawe miejsca w północno-zachodnim regionie Rosji. 
Na przykład - pojechać do Wysocka i zobaczyć nowiutki port, pożeglować po Ładodze lub po drugim co do wielkości w Europie - jeziorze Onega, po Newie, zobaczyć przepiękne zespoły pałacowe w Ropszy, Gostilicach, Tajcach i Gadczynie - wpisane do dziedzictwa światowego UNESCO, tak samo, jak - dwa forty nad Zatoką Fińską: „Szary Koń” (ros. Серая Лошадь) i „Czerwona Górka” (ros. Красная Горка). 
Będzie mógł odwiedzić historyczną część Szlisselburga czy też twierdzę „Orieszek” (ros. Орешек). Jest do zwiedzania także twierdza i monaster w Starej Ładodze, jednym z najstarszych ruskich miast, stolicy jednego z 3 najstarszych ruskich księstw, a także - zamek w Wyborgu, położony pięknie nad jeziorem, monaster i dom-muzeum Nikołaja Rimskiego-Korsakowa w Tichwinie, twierdze w Iwangorodzie, Prioziorsku i w Koporie, monaster na wyspie Koniewiec czy drewniane cerkwie nad rzeką Swir w rejonie podporoskim.  

Śluza, jez. Ładoga, Szlissenburg
Do tego wspaniałe rzeki, lasy, bogata fauna i flora. Poza Petersburgiem jest w obwodzie 31 niezbyt dużych miast i kolejne 32 osady typu miejskiego.
Rosjanie dosyć szybko pojęli, że turystyka może być dochodowym interesem, zwłaszcza, że Rosja obfituje we wspaniałe zabytki, często wpisane na listę dziedzictwa światowego UNESCO i przepiękną przyrodą. 
Turystyka ożywia gospodarczo także mniejsze miejscowości,rozwija różne formy aktywnego wypoczynku, wzbudza zainteresowanie własną, lokalną kulturą, sztuką, ludowym i artystycznym rzemiosłem, uczy patriotyzmu do małych ojczyzn, daje impuls do rozwoju na tym tle — społeczeństwa obywatelskiego w Rosji i jego kreatywnej aktywności.
Park w Gadczynie
Mam nadzieję, że poza turystami ekskluzywnymi, którzy są skorzy wydać duże pieniądze, w Rosji znajdzie się też oferta turystyczna na przyzwoitym poziomie dla niebyt zamożnych studentów i młodych ludzi czy też seniorów, którzy czy to w zbiorowych wycieczkach, czy też indywidualnie zechcą odwiedzić Petersburg i Obwód Leningradzki.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz