21 lipca 2014

Oświadczenie prezydenta Federacji Rosyjskiej

Władimir W. Putin, prezydent FR
ROSJA - UKRAINA

W związku z przerażającym, tragicznym wydarzeniem, które miało miejsce w przestworzach nad Donieckiem, chciałbym raz jeszcze powiedzieć, jak my w Rosji, odnosimy się do wydarzeń, które mają miejsce na Ukrainie.
Wielokrotnie wzywaliśmy wszystkie strony konfliktu do natychmiastowego zaprzestania rozlewu krwi i siadania przy stole negocjacyjnym. Można śmiało stwierdzić, że gdyby po 28 czerwca walki we wschodniej Ukrainie nie były przedłużane, to na pewno by do tej tragedia nie doszło.
Nie mniej jednak, nikt nie powinien mieć i nie ma prawa do używania tej tragedii dla osiągania egoistycznych celów politycznych. Takie wydarzenia nie powinny dzielić, lecz łączyć ludzi.
Konieczne jest, by wszystkie osoby, które są odpowiedzialne za sytuację w regionie - wzmogły swoją odpowiedzialność - i wobec swoich ludzi i wobec przedstawicieli tych państw, których obywatele byli ofiarami tej katastrofy.
Wszystko, co należy zrobić, to zapewnić bezpieczeństwo międzynarodowym ekspertom na miejscu tragedii. Obecnie pracują tam przedstawiciele Donbasu, Doniecka, przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, eksperci Malezji. Ale to nie wystarczy.
Konieczne jest, by na miejscu katastrofy pracował pełen zespół ekspertów, pod auspicjami ICAO - odpowiednia komisja międzynarodowa. Musimy zrobić wszystko, aby zapewnić im pełne i absolutne bezpieczeństwo, zapewnić również niezbędne dla ich funkcjonowania - korytarze humanitarne.
Ze swej strony Rosja zrobi wszystko, co może, aby konflikt we wschodniej Ukrainie został przeniesiony z poziomu wojny na poziom dyskusji przy stole negocjacyjnym z wyłącznie pokojowymi, dyplomatycznymi środkami.
Władimir W. Putin

Nowo-Ogariowo, 21 listopada 2014 r.


Tekst w jęz. rosyjskim: http://kremlin.ru/news/46262

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Usunięcie - ze względu na naruszanie zasad obowiązujących na tym blogu.

      Usuń
  2. Nie, no fajnie, tylko czy Pan Prezydent Putin, choć kiwnął palcem,l by te "korytarze" utworzyć?
    Wiem, że tak, bo bez jego zgody i poleceń, nie mogłoby dojść do cichych (pozamedialnych) porozumień, dzięki którym ciała zmarłych dotrą do miejsca, gdzie w humanitarny i fachowy sposób, zostaną zbadane i wydane rodzinom, by mogły je w godny sposób pochować.
    Także "czarne skrzynki" zostały ostatecznie przekazane w ręce właściciela, czyli malezyjskiego przewoźnika.
    P.S. Czy ktoś kiedyś, doceni i odda należny szacunek, tym wszystkim bezimiennym zwykłym ludziom (chyba górnikom), którzy "tyralierą", dzień po dniu, przeczesywali ten teren i zbierali szczątki?
    Przepraszam, staram się zachować obiektywność.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń